02.10.2011 09:23 0

Studenckie wakacje dobiegają końca!

Już jutro początek roku akademickiego. W samym województwie pomorskim blisko 25 000 nowych studentów rozpocznie jedną z najważniejszych w życiu inwestycji – w swoją edukację. Doradcy finansowi Aspiro sprawdzili, ile naprawdę kosztuje wiedza i co zrobić, by nie uczyć się na błędach.

Analitycy potwierdzają, że źródłem finansowania blisko dwóch trzecich studentów są rodzice lub opiekunowie. Przekazywanie pieniędzy rzadko odbywa się już z rąk do rąk, chociaż zdarza się jeszcze, że młodzi ludzie dopiero po jakimś czasie decydują się w ogóle na założenie własnego konta. W nielicznych przypadkach studenci dostają kartę do konta rodziców. Ta forma finansowego wsparcia bywa jednak dla rodziców bardzo kosztowna, gdyż ich możliwość kontroli nad wydatkami dziecka staje się mocno ograniczona. Najczęściej ustanawiają więc stałe przelewy ze swojego konta na konto dziecka, bądź dorywczo przelewają środki.

Warto, szczególnie w pierwszych miesiącach nauki „budżetowania”, wnikliwie kontrolować swoje wydatki. Po opłaceniu mieszkania, czy kupieniu miesięcznego biletu można zweryfikować stan swojego konta i założyć np. tygodniowe limity wydatków, dzieląc je też na różne kategorie. Wiadomo wtedy ile można przeznaczyć na rozrywkę, ile na ubranie, a ile na żywność. Dzięki temu będzie wiadomo, że na kino w tym miesiącu już nie wystarczy, no chyba że ktoś skaże się na przymusową dietę.

  • Wiele banków oferuje w ramach jednego pakietu konta powiązane (lub subkonta) na których można trzymać środki na określone cele np. na czynsz, na jedzenie itd. Taki podział spowoduje, że łatwiej będzie utrzymać kontrolę i nie wydać wszystkich środków z rachunku bieżącego na jednej imprezie lub stracić wszystko w przypadku np. kradzieży karty. Z tych samych kont można korzystać dzieląc pieniądze na poszczególne tygodnie miesiąca – mówi Adam Wierzba z Aspiro.

Szczęśliwcy, którym przyznano akademik, nie muszą się martwić, że przepłacają. Nie ma tutaj zresztą możliwości negocjacji ceny. Rynek stancji i mieszkań nie wygląda już tak kolorowo. Tutaj ceny różnią się mocno, a zależy to od lokalizacji, standardu wyposażenia i metrażu. Chcąc mieć jakikolwiek wybór szukać trzeba już dzisiaj, ponieważ pod koniec września, czy w październiku nie będzie już w czym wybierać.

Rozpoczęcie studiów wiąże się zazwyczaj z koniecznością samodzielnego podejmowania trudnych decyzji. Także tych związanych z finansami. Trzeba wybierać na co można sobie pozwolić, nie zapominając o rachunkach. Ten pierwszy egzamin - z finansów – warto zaliczyć jednak bez poprawki.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...