15.04.2020 11:31 3 mike

Strzelanina i nocny pościg ulicami Gdyni

Fot. Nadmorski24.pl/archiwum

W środową (15 kwietnia) noc, w Gdyni na ulicy Morskiej policjanci próbowali zatrzymać kierującego czarnym mercedesem na gdyńskich numerach rejestracyjnych. Mimo wyraźnych sygnałów, które dawali mundurowi, kierowca przyspieszył i zaczął uciekać ulicami miasta. Ostatecznie porzucił samochód i uciekł do lasu, w rejonie ulicy Zbożowej. Jak zapewniają gdyńscy kryminalni, znają tożsamość uciekiniera i niebawem zostanie on zatrzymany.

Do próby zatrzymania mercedesa przy ulicy Morskiej doszło około godziny 2:00. Mimo wyraźnych sygnałów, które dawali policjanci, kierujący samochodem nie zamierzał się zatrzymać do kontroli, lecz rzucił się do ucieczki. Mundurowi ruszyli do pościgu.

Policjanci dawali sygnały świetlne i dźwiękowe, nakazując zatrzymanie się. Kierujący uciekał ulicami Morską, Zakręt Do Oksywia, Chylońską, wreszcie dojechał na skraj lasu przy ulicy Zbożowej, gdzie porzucił pojazd, wraz z pasażerem w środku – relacjonuje asp. sztab. Jarosław Biały z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Policjanci zatrzymali pasażera i ustalili jego tożsamość, a kierowca uciekł do lasu. Pobiegł za nim jeden z mundurowych, oddając pięć strzałów. Niestety, uciekiniera nie udało się zatrzymać na miejscu.

Kryminalni z Gdyni najprawdopodobniej znają już tożsamość poszukiwanego i, jak zapewniają, niebawem trafi on za kratki. Trwają czynności zmierzające do ustalenia jego miejsca pobytu. Na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna zdecydował się na ucieczkę, popełniając tym samym przestępstwo z art. 178b Kodeksu karnego, za które grozi do pięciu lat więzienia. Jak udało się ustalić, mercedes nie należał do kierującego. Właściciel pojazdu nie ma nic wspólnego z tą sprawą.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...