10.11.2018 12:00 14 raz
Leśnicy nie wierzyli, dopóki żubra nie zobaczyli
Od początku listopada na łamach portalu Nadmorski24.pl informujemy o przypadkach zauważenia na Nordzie niecodziennego osobnika - żubra. Jak się okazuje, nie wszyscy byli w stanie uwierzyć pojawiającym się informacjom, na przykład pracownicy Nadleśnictwa Choczewo. Ale tylko do czasu...
Żubr, zwierzę na co dzień niespotykane na terenach Kaszub Północnych, od jakiegoś czasu spaceruje po tutejszych lasach. Pojawił się na terenie Nadleśnictwa Wejherowo, o czym pisaliśmy w tym artykule, napotkali żubra też wędkarze.
Co ciekawe, przed długi czas różnego rodzaju doniesienie były traktowane jak plotki. Do czasu, aż leśnicy z Nadleśnictwa Choczewo nietypowe na Nordzie zwierzę nie zobaczyli na własne oczy i nie uwiecznili własnymi aparatami fotograficznymi.
– Potwierdziły się plotki odnośnie żubra - nie kryją zadowolenia na swoim faebookowym profilu. - Już od kilku tygodni dostawaliśmy informacje o obecności żubra na naszym terenie. Pogłoski te wydawały się tak dziwne, że przez długi czas uznawaliśmy je za dobry żart. Tak było do momentu, w którym jeden z leśników zobaczył go na własne oczy. Niecodzienny przybysz, jak gdyby nigdy nic, pasł się na łąkach pomiędzy Chynowem a Kostkowem.
– Teraz po łosiach, wilkach i żubrach już nawet niedźwiedzie nas nie zaskoczą - śmieją się leśnicy z Choczewa.- Trzymamy kciuki za naszego nowego gościa.
Komentarze
on11.11.2018 16:55:06
Żubr był widziany najpierw w Wicku potem gdzieś jeszcze i nad jeziorem przez wędkarzy i każdy zrobił focie ale dopiero jak pan leśniczy zrobił fotki to jest dowód nie do podważenia ..Żenada
3 0 + odpowiedz
No 11.11.2018 06:51:53
Ciekawe kiedy ktoś z obecnych władz przyjedzie go ustrzelic?
1 0 + odpowiedz
Kris-starzyno10.11.2018 19:47:50
Miła to wiadomość, że zaczynają u nas zamieszkiwać inne gatunki zwierząt. Migruja w poszukiwaniu terenów. Wnioski są 2. Pesymistyczna, czlowiek zabiera im coraz to woecej terenów. Optymistyczna, na pomorzu są na tyle sprzyjajace warunki, aby zwierzęta mogly migrowac i spokojnie szukac nowych terenów do zamieszkania.
5 0 + odpowiedz
gda11.11.2018 11:13:16
Budowa drogi Wejherowo-Sławutowo przez Puszczę Darżlubską spowoduje nieodwracalne podzielenie puszczy na dwie części. To jest chore.
1 0 + odpowiedz
ala10.11.2018 15:32:29
z psem do lasu?....może kłusownicy pies łapie zające na obiad....zaraz mandat od leśników 5000pln.Puszczanie psa luzem w lesie jest wykroczeniem (art. 166 kw).Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany. Kara grzywny jest wymierzana w granicach od 20 złotych do 5 tysięcy złotych
4 2 + odpowiedz
Właściciel psa czyli członka rodziny10.11.2018 21:45:39
O żuberku,fajnie poczytać, a psy to na łańcuch,tak znasz kodeks?to przypomnij sobie ten w którym to właściciel odpowiada za psa!!!
0 1 + odpowiedz
Ja10.11.2018 17:04:37
Kusownikiem to jesteś chyba ty że tak nie lubisz zwierząt, ja kocham wszystkie, gdzie mam puścić psa?odpowiedź
2 1 + odpowiedz
Ja 10.11.2018 17:01:00
A gdzie on ma się wybiegac, nie goni zwierząt,tyle mówi się o pomocy dla zwierząt,człowiek dba i jeszcze taki komentarz, co na te artykuły ANIMALS
3 0 + odpowiedz
Adam10.11.2018 13:23:15
Może to uciekinier z zagrody Mechowskiej? Przecież tam mają podobne osobniki, bardzo podobne do żubra. Być może to o czym piszecie , to nie koniecznie jest żubr:)))))))
1 3 + odpowiedz
Bartłomiej.K10.11.2018 13:15:00
Ten osobnik przyczynił się do gospodarki leśnej,mam nadzieję że dzięki niemu możemy liczyć że puszcza Darżlubska nie zostanie podzielona na dwie!
5 2 + odpowiedz
Pianka10.11.2018 12:44:13
Żubr występuje w puszczy :)
2 1 + odpowiedz
Arnold 10.11.2018 12:33:43
Ciekawi mnie tylko skąd ?????? że leśnicy jeszcze nie zbadali skąd on tutaj przywędrował do nas... Może ktoś wie :)?
5 1 + odpowiedz
Wiking10.11.2018 16:38:28
Prawdopodobnie z zachodniopomorskisgo stada
2 0 + odpowiedz
Ja10.11.2018 12:32:49
Jeżdżę z moim psem do lasu za Leśniewem w lesie jest miejsce postojowe,ale wjeżdżamy troszkę dalej,bo to duży pies,dwa tygodnie temu tam był,nawet mąż mi nie wierzył,bo był dalej na grzybach,ja byłam z psem on przebiegł,spojrzał na psa i pobiegł dalej,mój pies jest łagodny z racji postury jedziemy w głąb lasu,a na tego żeberka znieruchomial
6 2 + odpowiedz