28.12.2017 13:00 42 Redakcja

Adam Śliwicki kontra Andrzej Styn – wkrótce debata przedwyborcza

Fot. archiwum

Już 4 stycznia 2018 roku o godzinie 18:15 w studiu Twojej Telewizji Morskiej odbędzie się debata towarzysząca wyborom na stanowisko wójta gminy Krokowa. Wezmą w niej udział Andrzej Styn i Adam Śliwicki.

Przypomnijmy, że po informacji o śmierci wójta gminy Krokowa do komisarza wyborczego wpłynął akt zgonu Henryka Doeringa. Komisarz wygasił mandat włodarza gminy i zastępcy. Jednocześnie wojewoda pomorski stanął przed obowiązkiem zaprezentowania Beacie Szydło, ówczesnej premier polskiego rządu, kandydata na stanowisko osoby pełniącej funkcję wójta. Szefowa Urzędu Rady Ministrów 9 listopada powołała na nie Adama Śliwickiego.

Nikt nie wierzył w to, co się stało. Kilka dni przed tym wydarzeniem rozmawiałem z wójtem. Mówił, że jest zmęczony, że zamierza wyjechać, by odpocząć z rodziną. Trochę rozmawialiśmy o przyszłorocznych wyborach, o tym, co nas czeka. To była spokojna, przyjacielska rozmowa dwóch samorządowców – wspomina Adam Śliwicki. – W czasie pierwszej rozmowy z wojewodą prosił on, bym jako samorządowiec z okolic Krokowej zaproponował osoby, które mogłyby pełnić funkcję wójta – mówił. – Te kandydatury, które zaproponowałem, w ocenie wojewody nie były do zaakceptowania, dlatego zwrócił się z prośbą, abym sam się zastanowił, czy nie mógłbym pełnić tej funkcji. Nie była to łatwa decyzja, wiązała się np. z rezygnacją z pracy, rozwiązaniem umowy. Ostatecznie się zgodziłem.

Przyszłoroczne wybory na wójta gminy Krokowa, które odbędą się 7 stycznia 2018 roku, budzą duże zainteresowanie. W związku z tym postanowiliśmy zaprosić kandydatów do studia Twojej Telewizji Morskiej, gdzie będą mogli odpowiedzieć na kilka pytań.

Debata potrwa około 45 minut. Redaktor Arkadiusz Mięczewski zada kandydatom po trzy pytania, które każdy czytelnik może zaproponować TUTAJ. Pytania do kandydatów można także zadawać, dzwoniąc do redakcji Norda FM na numer telefonu 58 678 28 28.

Każdy kandydat będzie miał tyle samo czasu na odpowiedź oraz będzie mógł zadać pytanie kontrkandydatowi.

Spotkanie będzie transmitowane NA ŻYWO w Radiu Norda FM już 4 stycznia 2018 roku o godzinie 18:15 oraz za pośrednictwem portalu Nadmorski24.pl. W Telewizji TTM odbędzie się retransmisja, którą obejrzymy 5 stycznia 2018 roku. Materiał z debaty będzie wyemitowany dwa razy, w godzinach porannych i popołudniowych.

W związku ze zbliżającą się debatą polityczną w Twojej Telewizji Morskiej, postanowiliśmy przybliżyć sylwetki kandydatów, którzy zmierzą się w najbliższych wyborach samorządowych.



Adam Śliwicki

Adam Śliwicki jest szczęśliwym mężem, ojcem trojga dzieci, dziadkiem dwojga wnucząt, synem. Jak sam zaznacza, rodzina jest dla niego najważniejsza.

Do śniadania siadamy w dziewięć osób, jedynie syn zamieszkał poza domem, dwie córki razem z dziećmi i małżonkami także mieszkają w domu. Od czerwca mieszka z nami także mój tata, którym się opiekuję. Mam tradycyjną kaszubską rodzinę, gdzie wiele osób spożywa razem posiłki – wyjaśnia Adam Śliwicki.

Jak sam mówi, jego rodzina jest trochę cygańska. Razem z żoną są społecznikami z krwi i kości, a ich dzieci podzielają wspólne pasje.

Z żoną zaczynaliśmy działać jeszcze przed 1989 rokiem w Komitecie Obywatelskim "Solidarność". Najpierw działałem w Wejherowie z doktorem Łukowiczem, potem byłem szefem Komitetu Obywatelskiego "Solidarność" w Krokowej. Od tego czasu działamy społecznie w różnych stowarzyszeniach, między innymi w Stowarzyszeniu Rodzina Piaśnicka, gdzie moja żona jest prezesem, a ja staram się pomagać w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na funkcjonowanie. Druga nasza pasja to Bractwo Rycerskie Spod Nordowej Gwiazdy, wcześniej – Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie – dodaje Adam Śliwicki.

Kandydat na wójta stara się być rycerzem nie tylko w trakcie rekonstrukcji historycznych. Najważniejsza dla niego jest wierność ideałom, wierność sobie, poglądom, uczciwość, otwartość na drugiego człowieka, prawdomówność, dotrzymywanie słowa. Jak zaznacza potencjalny wójt gminy Krokowa, ma także wadę, a jest nią pracoholizm.

Przez 19 lat pracowałem jako urzędnik rządowy na różnych stanowiskach, w tym kierowniczych. Byłem między innymi dyrektorem, zastępcą dyrektora Agencji Nieruchomości Rolnych, a od 1 września – Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Staram się wykonywać dobrze swoje obowiązki. W czasie gdy pracowałem w Agencji Nieruchomości Rolnych, to wielu rolników przychodziło do mnie po poradę dotycząca ustaw – dodaje.

Kandydat na wójta stara się słuchać ludzi i spełniać ich postulaty. Adam Śliwicki zapewnia, że chce być dobrym włodarzem.

Człowiek jest po to, żeby żyć dla innych, nie żyje się samemu dla siebie. Trzeba widzieć drugiego człowieka, trzeba starać się mu pomóc i go zrozumieć, wysłuchać i nieść mu pomoc. Po to jesteśmy na tym świecie, musimy żyć razem – dodaje.

Fot. archiwum


Andrzej Styn

Kandydat na wójta ma 43 lata i wraz z żoną Anną wychowuje pięcioletniego syna.

Mieszkam w Parszczycach. Od wielu pokoleń moja rodzina i mojej żony mieszka na tym terenie, jesteśmy Kaszubami. Razem z żoną wychowujemy pięcioletniego syna Franciszka. Myślę, że jestem w najlepszym wieku na działanie. Jestem pełen energii i siły. W pewien sposób zostałem też ukształtowany przez sport, który amatorsko uprawiam. Od kilku lat zajmuję się triathlonem, startuję w Gdyni. Wcześniej trenowałem lekkoatletykę i biegi – wyjaśnia Andrzej Styn.

Jak podkreśla, najważniejsza jest dla niego rodzina.

Razem z żoną robimy wszystko, żeby nasze dziecko zostało wykształcone na młodego człowieka, który za kilkanaście lat się usamodzielni, będzie miał otwarte spojrzenie na świat i będzie mógł rozpoznawać to, co w życiu jest dobre, otrzyma wartości wynikające z naszej tradycji – wyjaśnia kandydat na wójta.

W ludziach ceni szczerość, uczciwość, otwartość i proeuropejski światopogląd.

Bycie wójtem jest dla niego trochę jak triathlon. Tłumaczy, że trzeba pogodzić wiele interesów gminy, czyli: zadania samorządowe, szkolnictwo, inwestycje, turystykę, rolnictwo.

W gminie Krokowa idziemy w dobrym kierunku. W ciągu ostatnich kilku lat powstała sieć przedszkoli. Ja natomiast chciałbym, jeśli zostanę wybranym wójtem gminy Krokowa, dalej nad tym pracować.

Andrzej Styn rzadko zmienia zdanie, ale potrafi wysłuchać argumentów drugiej strony. Jest osobą pracowitą, sumienną i umie dążyć do celu.

Chciałbym zmienić obraz polityka. Polityka to służba ludowi. W naszym kraju polityka i politycy zostali zepchnięci do rynsztoka. Chciałbym, żeby to się zmieniło. W krajach zachodnich demokracja jest ugruntowana od wielu lat, do polityki trafiają ludzie, którzy osiągnęli coś w życiu, którzy potrafią nadawać sens, potrafią wyznaczać dobre kierunki. U nas często politykiem zostaje ten, który w życiu nic nie osiągnął, a jego głównym zadaniem było noszenie teczki ważnemu politykowi przez 20 lat. Potem sam zasiadał w ławach sejmowych – dodaje Andrzej Styn.

Z sukcesów zawodowych wylicza to, że potrafił sprawnie zarządzać agencją rządową, gdzie miał pod sobą czterysta osób i wypłacał ogromne pieniądze na rozwój województwa pomorskiego.

Andrzej Styn uważa, że najważniejsze są człowiek, godność i rozwój. Dlatego deklaruje sprawne funkcjonowanie urzędu gminy, poprawę stanu dróg gminnych, rozbudowę szkoły w Wierzchucinie, budowę hali widowiskowo-sportowej w Krokowej oraz całkowicie bezpłatną szkołę.

Fot. archiwum


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.