17.09.2021 10:46 3 PM/TTM
W Rybnie w niedzielę (19 września) odbędą się uroczystości ku czci byłych więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof, zamordowanych przez hitlerowskich najeźdźców podczas „Marszu śmierci” w lutym 1945 roku.
W 1945 r. po morderczym wysiłku spowodowanym pobytem i pracą w obozie koncentracyjnym, wyruszyli w pieszą podróż, która miała przywrócić im utraconą wolność. Marsz, który był dla nich nadzieją, dla wielu okazał się jednak wysiłkiem ponad możliwości. Umierali z głodu, wycieńczenia, przemarznięcia i z broni okupanta.
Wzorem lat ubiegłych, na Cmentarzu Ofiar „Marszu Śmierci" w Rybnie w trzecią niedzielę września odbędą się uroczystości ku czci nie tylko blisko 800 spoczywających tam ofiar, ale wszystkich, których hitlerowcy oprawcy na przełomie lutego i marca 1945 r., w obawie przed wkraczającą Armią Czerwoną, ewakuowali z obozu koncentracyjnego Stutthof.
— W uroczystościach patriotyczno-religijnych bierze udział coraz więcej osób. Dzięki wydarzeniom i świadkom bliscy często odnajdują swoich krewnych pochowanych w mogiłach w Rybnie - mówi Andrzej Miedziak, sołtys Rybna
Uroczystości na cmentarzu w Rybnie rozpoczną się o godzinie 14:00 odegraniem Hymnu Państwowego, następnie wystąpią przedstawiciele władz samorządowych i delegacje złożą kwiaty na grobach. Obchody zakończy Msza Święta w intencji Ofiar Marszu Śmierci.