Muzeum Morskiego Dywizjonu Lotniczego wraz z ekipą programu telewizyjnego "Było nie minęło" kontynuuje prace związane z wydobyciem wraku samolotu Lublin R.VIII. Archeolodzy wykonali już pierwsze skanowanie dna Zatoki Puckiej i opracowali dalsze działanie. Wykonano też pierwsze od 76 lat zdjęcia hydroplanu.

Badacze już dwukrotnie dokonywali pomiarów i oględzin wraku. Z ich obserwacji wynika, że wiele elementów maszyny uległo znacznemu zniszczeniu.
Dokładne badania archeologiczne zostaną wykonane jeszcze pod koniec tego roku. Jak na razie specjaliści odnaleźli między innymi: dwa pływaki, silnik, zastrzał, chłodnice, a także drewniane i aluminiowe elementy konstrukcyjne. Łącznie blisko 70% części samolotu.

Rekonstrukcję samolotu Lublin R.VIII będzie można zobaczyć najprawdopodobniej w 2019 roku, maszyna stanie na terenie Muzeum Morskiego Dywizjonu Lotniczego.
Przypomnijmy, że zabytkowy wrak hydroplanu – Lublin R.VIII – odkryli w połowie października bieżącego roku nurkowie pasjonaci, z Jackiem Dzienisiukiem na czele. Jest to jeden z dziewięciu wyprodukowanych samolotów tego typu i jeden z dwóch, które walczyły w 1939 roku w Zatoce Puckiej.
Więcej o samym odkryciu samolotu pisaliśmy TUTAJ. Warto również wspomnieć, że choć słynny nurek dobrowolnie wskazał miejsce zatonięcia wraku służbom morskim, to spotkały go liczne nieprzyjemności. Więcej o tej kontrowersyjnej sprawie pisaliśmy TUTAJ.