Arka Gdynia straciła kolejne punkty. Tym razem przegrała z Termalica Bruck-Bet i to 3:2. Dzielna postawa piłkarzy Arki Gdynia nie wystarczyła na pokonanie godspodarza. W niedzielę kolejny mecz, tym razem z GKS Tychy.
Petr Nemec (Arka): - Przegraliśmy w tym sezonie czwarty mecz. Ponownie zadecydowała o tym nasza głupota. Kazimierz Moskal (Termalica Bruk-Bet): - Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu. Oglądaliśmy Arkę w ostatnich meczach. Wiedzieliśmy, że po nich morale tej drużyny poszło do góry. W pierwszej połowie zdobyliśmy gole po ładnych akcjach. Potem sami sobie narobiliśmy bałaganu, tracąc bramkę. Dlatego też druga połowa, wyglądała, tak jak wyglądała. Dominowało w niej dużo walki. Cieszymy się z tego zwycięstwa.
Termalica Nieciecza - Arka Gdynia 3:2 (2:1)
Bramki: Drozdowicz 12', Pawlusiński 2 - (24', 72' k) - Krajanowski 40', Da Silva 86'k
Termalica: Nowak - Pleva, Czerwiński, Nalepa , Maślany (90' Kaczmarczyk) - Pawlusiński, Lipecki, Horvath, Rybski, Ceglarz (69' Piotrowski) - Drozdowicz (90' Pawłowski)
Arka: Szlaga - Tadrowski, Sobieraj, Jarzębowski, Dettlaff (87' Górski)- Krajanowski, Rzuchowski, Pruchnik (60' Brodziński), Tomasik - Radzewicz (46' Szwoch) - Da Silva
żółte kartki: Lipecki - Da Silva, Dettlaff, Tomasik, Tadrowski, Brodziński, Szlaga
