18.11.2011 18:00 0

Strzelił z wiatrówki w okno sąsiadów

Policjanci z Sopotu zatrzymali mężczyznę, który na jednym z sopockich osiedli strzelał z wiatrówki w okna sąsiadów. Na szczęście żadna z osób przebywających w tym czasie w pokoju nie odniosła obrażeń. Jak ustalili policjanci nieodpowiedzialny 26-letni mieszkaniec Mrągowa był pijany. Pokrzywdzony rozbitą szybę wycenił na 500 złotych. Mieszkaniec Mrągowa usłyszał już zarzut dotyczący uszkodzenia mienia. Sprawca złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze bez przeprowadzania rozprawy sądowej. Za ten czyn kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.

Dochodziła północ, gdy dyżurny został powiadomiony o tym, że ktoś strzela z wiatrówki do okien mieszkania na jednym z sopockich osiedli. Policjant natychmiast skierował tam mundurowych, którzy w pobliżu pełnili służbę. Policjanci kiedy pojechali na miejsce zaczęli typować miejsce skąd prawdopodobnie oddano strzały. Wszystko wskazywało na to, że sprawca strzelał z mieszkania na pierwszym piętrze kilkupiętrowego bloku. Policjanci którzy pracowali nad tą sprawą, ustalili, że w nocy w jednym z mieszkań w bloku naprzeciwko pokrzywdzonych odbywała się impreza, podczas której jej organizator 26- letni mieszkaniec Mrągowa, po wypiciu kilku kieliszków alkoholu postanowił poćwiczyć swoją celność za pomocą pożyczonej od kolegi wiatrówki. Mężczyzna otworzył okno i oddał dwa strzały w stronę okien balkonowych mieszkania naprzeciwko. W pokoju w tym czasie przebywali domownicy, ołowiany śrut uszkodził szybę, ale na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało.

Mieszkaniec Mrągowa usłyszał już zarzut dotyczący uszkodzenia mienia. Sprawca złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze bez przeprowadzania rozprawy sądowej. Za ten czyn kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...