04.10.2022 15:30 3 WH/Pomorska Policja

Pijany, bez prawa jazdy, uciekał przed policją

Fot. archiwum

Nie trzymał się swojego pasa ruchu, na widok policjantów zaczął uciekać. Potem zostawił auto i biegł dalej. Po zatrzymaniu okazało się, że ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto nie miał uprawnień i istnieje podejrzenie, że kierował pod wpływem narkotyków.

W niedzielę (2 października) w nocy na ul. Podwale Przedmiejskie w Gdańsku policjanci zauważyli jadącego przed nimi forda focusa, który nie trzymał się swojego pasa ruchu.

Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że kierowca może być pijany. Policjanci dali mężczyźnie polecenia do zatrzymania. Ten nie zareagował na te sygnały i gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze ruszyli za nim, dając mu polecenia do zatrzymania, przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Na ul. Chmielnej sprawca zatrzymał pojazd, wysiadł z auta i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu na ul. Stągiewnej został zatrzymany – informują policjanci.

26-letni gdańszczanin nie miał uprawnień do kierowania. Badanie alkomatem wykazało, że ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Z uwagi na podejrzenie, że mężczyzna znajdował się także pod wpływem narkotyków, w szpitalu została mu pobrana krew do badań na obecność środków odurzających.

Mężczyzna usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli i prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości.

Niezatrzymanie się do kontroli to przestępstwo, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grożą 2 lata więzienia oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami. Za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Poza tym sąd w każdej takiej sytuacji orzeka zakaz prowadzenia pojazdów.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...