24.08.2022 12:00 15 PM/SM Wejherowo

Zabrała spod sklepu pięć chlebów. Czuć od niej było woń alkoholu

Fot. SM Wejherowo

Zabrała z kosza stojącego przed sklepem pięć bochenków chleba. Jak informują strażnicy miejscy, w Wejherowie nasilają się drobne kradzieże - w ogrodach warzywnych i w sklepach spożywczych.

W poniedziałek (22 sierpnia) o godzinie 04.25 mieszkanka Wejherowa udała się pod sklep spożywczy na pl. Jakuba Wejhera.

Fot. SM Wejherowo

O tej godzinie sklep był zamknięty, ale dostawca dostarczył w skrzynkach świeże pieczywo i zwyczajowo postawił go przed sklepowym wejściem. Kobieta przyszła przed otwarciem sklepu i zabrała z kosza 5 bochenków chleba o wartości około 25 złotych – informuje Zenon Hinca, komendant wejherowskiej straży miejskiej.

Kilka minut później jak wracała z skradzionym chlebem do domu,  został ujęta przez strażników miejskich i wylegitymowana.

Nie umiała wytłumaczyć, skąd u niej w torbie znalazło się pięć pachnących świeżych chlebów pomimo tego, że nagrała się na kamerze miejskiego monitoringu. Czuć od niej było woń alkoholu - dodaje Zenon Hinca.

Pracownicy sklepu poinformowali, że to nie jest odosobniony przypadek.

Tego typu drobne kradzieże, w tym pieczywa i innych towarów się  zdarzały. Teraz to zjawisko zaczyna się nasilać – czytamy na stronie straży miejskiej w Wejherowie.

Czytaj również: 'Najprawdopodobniej pochodziły z kradzieży'. Pomidory trafiły do właściciela

Fot. SM Wejherowo


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...