29.04.2022 12:02 0 AB/MOSG

Powiedział że ma bombę w bagażu - został ukarany mandatem

źródło: MOSG

W czwartek (28 kwietnia ) na lotnisku w Gdańsku 53-latek, decyzją kapitana nie został wpuszczony na pokład samolotu. Wcześniej mężczyzna miał powiedzieć, że w bagażu ma bombę.

53-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego podczas odprawy bagażowo-biletowej powiedział, że w swoim bagażu ma bombę. Z tego powodu kapitan samolotu nie wpuścił mężczyzny na pokład, a na lotnisku musieli interweniować funkcjonariusze straży granicznej.

Funkcjonariusze sprawdzili bagaż mężczyzny, w którym jak się okazało, nie było ładunków wybuchowych.

Strażnicy graniczni pouczyli mężczyznę o konieczności przestrzegania przepisów porządkowych na terenie portu lotniczego, a za utrudnianie personelowi lotniska pracy, ukarali go mandatem - informuje Morski Oddział Straży Granicznej.

Poinformowany o incydencie przewoźnik nie dopuścił pasażera do lotu.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...