17.05.2021 16:40 0 NW

Rodzinna niedziela w Bieszkowicach

Fot. Marek Trybański/TTM

Wspólne robienie piniaty, turniej kulinarny czy możliwość zrobienia sobie zdjęcia w fotobudce – m.in. takie atrakcje czekały na uczestników niedzielnego (16 maja) pikniku w Bieszkowicach.

Tego dnia pogoda nie zachęcała do wychodzenia z domu, mimo wszystko znalazło się sporo rodzin spragnionych plenerowych imprez, które chętnie wzięły udział w rodzinnym pikniku.

Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania, choć mogliśmy się tego spodziewać po tylu miesiącach zamknięcia w czterech ścianach - mówi Natasza Sobczak, dyrektor Biblioteki i Centrum Kultury gminy Wejherowo.

Dmuchańce, balony, domki dla owadów, huśtawki, różnego rodzaju działania rodzinne takie jak konkurs kulinarny czy turniej tenisa – na uczestników Pikniku Rodzinnego w Bieszkowicach czekał szereg atrakcji. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nie zabrakło także czegoś „na ząb”.

Przy okazji plenerowej imprezy zbierano środki na pomoc dla dziewczynki chorej na SMA.

Adelka pochodzi z Ukrainy, gdzie takie dzieci nie są leczone. Tylko u nas ma szanse, by zebrać środki na terapię genową. Do zebrania pozostało jeszcze 7,5 mln zł - mówi Beata Bieszke, wolontariuszka.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...