07.04.2021 16:00 0 WH

Czarne łabędzie rodzą się w wejherowskim parku

Zdjęcie ilustracyjne, źródło:pixabay.com

Ptasia grypa była bezlitosna dla łabędzi z wejherowskiego parku miejskiego – z powodu choroby zginęło jedenaście ptaków. Pojawia się jednak światełko w tunelu, ponieważ już narodziły się dwa pisklęta, a na wyklucie czekają trzy jaja.

Przypomnijmy, że w połowie lutego park w Wejherowie został zamknięty. Stwierdzono w tym miejscu ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków. Pozostało dziewięć dorosłych łabędzi. Teraz jest nadzieja, że stado odrodzi się na nowo. Dwie pary czarnych łabędzi doczekały się jaj.

Dwa tygodnie temu z dwóch jaj narodziły się dwa pisklaki czarnego łabędzia. Jesteśmy optymistami i pozytywnie nastawieni w tej kwestii. Myślimy, że to stado nam się powoli odbudowuje – tłumaczy Paweł Formela, kierownik działu edukacji przyrodniczej z Wejherowskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.

Ponadto są jeszcze trzy jaja, z których mogą wykluć się pisklęta. W wyniku ptasiej grypy w wejherowskim parku padło 11 łabędzi oraz 3 pelikany. Decyzją wojewody, powiat wejherowski i pucki są w strefie zagrożonej wystąpieniem grypy HPAI. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Starosta Jarosław Białk poinformował, że ptasia grypa w powiecie puckim została zwalczona. Szczegółowe informacje znajdują się tutaj.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...