28.10.2020 17:20 92 NW

Kolejny dzień pod znakiem protestów na Pomorzu

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

Na Pomorzu, jak i w całej Polsce nie ustają demonstracje ludzi, którzy nie zgadzają się z ogłoszonym przez Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego. Do kolejnych demonstracji doszło w środę (28 października) na całym Pomorzu – m.in. w Wejherowie, Redzie, Rumi i całym Trójmieście.


Aktualizacja, godz.18:30

O godzinie 17:30 z Wejherowa Śmiechowa wyruszyły samochody w kierunku Rumi. Następnie wspólnie z mieszkańcami Redy i Rumi pojadą z powrotem w kierunku Wejherowa. Warto zaznaczyć, że protesty odbywają się w pokojowej atmosferze. Dźwięki klaksonów, które rozbrzmiewają teraz w wielu miastach mają jedynie podkreślić manifestację i solidarność z walczącymi o swoje prawa kobietami.

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM


W środę (28 października) o godz. 17:00 rozpoczął się protest pod pomnikiem Jakuba Wejhera w Wejherowie.

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

Prawo i Sprawiedliwość mimo, że ma taką ładną nazwę, to prawo łamie. Frekwencja jest duża, szczególnie, że jest to już okres tygodnia, a ludzi wciąż przybywa. Uważamy, że władza nas okłamuje, nie szanuje kobiet i wprowadzając tak restrykcyjną ustawę zabiera kobietom prawo do decydowania o samych sobie – mówi Longin Skrzypiński z zarządu pomorskiego KOD.

W okolicy Placu Jakuba Wejhera, a dokładnie przed parafią Trójcy Świętej zebrali się także inni, którzy bronili kościoła przed ewentualnymi atakami. Nie doszło na miejscu do żadnych konfrontacji.

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

Fot. Daniel Zaputowicz/TTM

We wtorek (27 października) prezes partii PiS Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie w sprawie wyroku ogłoszonego w czwartek (22 października) przez Trybunał Konstytucyjny. Jego słowa wzbudziły wiele kontrowersji. Niewykluczone więc, że liczba protestów zamiast się zmniejszać – wzrośnie.

22 października Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie zgodności z Konstytucją z art. 4a 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r., która zakazuje aborcji, ale dozwala dokonania jej w pewnych okolicznościach, w tym przy ciężkim uszkodzeniu dziecka w okresie prenatalnym lub ciężkiej choroby prowadzącej do śmierci. Ten wyrok jest całkowicie zgodny z Konstytucją. Co więcej, w świetle Konstytucji innego wyroku w tej sprawie być nie mogło – powiedział Jarosław Kaczyński we wtorkowym oświadczeniu.

Według prezesa PiS „depozyt moralny, który jest dzierżony przez kościół to jedyny system moralny, który jest w Polsce powszechnie znany. Jego odrzucenie to nihilizm, który widać w tych protestach, wyrażaniu ekspresji i wulgarności”. Ponadto podczas środowego (28 października) przemówienia w Sejmie Jarosław Kaczyński zwrócił się bezpośrednio do opozycji ze słowami: „Narażacie ludzi na śmierć, jesteście przestępcami. Wy, wzywając do demonstracji powodujecie takiego rodzaju niebezpieczeństwa i odpowiecie za to”.

Nie ustają także głosy, że wkrótce może czekać nas kolejny lockdown. W świetle prawa nowe, surowe obostrzenia powinny zakończyć wszelkiego rodzaju protesty. Czy tak się stanie? Nie można mieć takiej pewności, ponieważ wśród protestujących są tacy, którzy deklarują, że „nie złożą broni" i będą dalej walczyć o prawa kobiet.

Jarosław Kaczyński w oświadczeniu powiedział, że obecnym demonstracją należy się sprzeciwić, że jest to obowiązek państwa, ale także obywateli. Powiedział także, że w chwili, gdy wszelkiego rodzaju zgromadzenia powyżej pięciu osób są zakazane, organizowane protesty będą z całą pewnością kosztować wielu ludzi życie.

W szczególności musimy bronić polskich kościołów. Musimy ich bronić za każdą cenę. Wzywam wszystkich członków Prawa i Sprawiedliwości i wszystkich, którzy nas wspierają do tego, by wzięli udział w obronie kościoła, w obronie tego, co jest dziś atakowane.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...