Wczoraj kopułę kościoła Parafii św. Karola Boromeusza w Wejherowie zwieńczyła iglica. Już niebawem budowa wkroczy w kolejna fazę, która polegać będzie na pracach wykończeniowych.
Budowa kościoła trwa od września 2018 roku. Żeby uczcić zakończenie ważnego etapu prac na tym terenie, na szczycie przyszłego kościoła postawiono iglicę.
– To jeszcze stan surowy budynku, bez okien – zaznacza ks. Andrzej Leszczyński, proboszcz Parafii św. Karola Boromeusza w Wejherowie. – Zwieńczenie tego etapu jest postawienie tak zwanej latarni, zwieńczonej krzyżem na kopule.
Fot. Marek Trybański/TTM
Konstrukcja, która stanęła na kopule, bez wątpienia robi wrażenie, a do tej pory budowa kościoła odbywała się bez większych problemów.
– Dziś jest zwieńczenie całego dzieła budowy tego kościoła – mówił nam podczas wydarzenia Józef Kuchtam, kierownik budowy. – Postawienie tej iglicy na kopule kościoła to najważniejszy moment w dziejach powstawania świątyni.
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Kościół będzie można obejrzeć w pełnej okazałości, kiedy tylko zakończą się prace związane z wykończeniem budowy od wewnątrz.