27.08.2019 11:30 43 NW

Nie zatrzymują ich nawet zapory – kierowcy ignorują zakazy ruchu

Fot. SM w Wejherowie

Kierowcy są niezwykle zdeterminowani, by jeździć wojewódzką 218-stką. Zakaz ruchu na remontowanym moście w ciągu ulicy Ofiar Piaśnicy nie stanowi przeszkody, by nadal korzystać z tej drogi. Co więcej – ci, którzy uważają, że trasa ta powinna być przejezdna, przestawiają betonowe zapory i je objeżdżają, wjeżdżając na remontowany most.

Przypominamy, że remont nad rzeką Redą trwa od poniedziałku 19 sierpnia. Od tego czasu złamanych zostało już sporo zakazów, o których pisaliśmy m.in. tutaj. W dniach 24–25 sierpnia część zmotoryzowanych uznała, że droga na Ofiar Piaśnicy zablokowana jest bezpodstawnie. Betonowe barierki przestawili bądź objeżdżali, żeby wjechać na most i dalej kontynuować jazdę w kierunku Krokowej. Służby zaznaczają, że tego typu manewry są niezwykle niebezpieczne, ponieważ część nawierzchni na moście została już zerwana. Tym samym automatycznie obniżona została jego nośność.

Kierowcy nie zdają sobie sprawy z tego, że nie wiadomo, jaka jest dziś wytrzymałość tego mostu. Konstrukcja została osłabiona i może się tak zdarzyć, że wjeżdżając na ten most, możemy wylądować w rzece Reda – podkreśla Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Fot. SM w Wejherowie

Funkcjonariusze w ciągu ostatnich kilku dni kilkukrotnie interweniowali w tej sprawie. Za wjazd mimo zakazu ruchu oraz usuwanie znaków czy urządzeń informujących o niebezpieczeństwie grozi mandat w wysokości nawet do 1000 złotych.

Fot. SM w Wejherowie


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.