15.07.2013 09:55 0

Dziś dzień bez komórki. Czy potrafimy żyć bez telefonu?

W ciągu ostatnich lat telefon komórkowy stał się niezbędny do życia. Rozmawiamy wszędziew domu, w pracy, na spacerze czy na wakacjach. Niekończące się rozmowy i rozdzwonione komórki słychać na zakupach, w autobusie, u lekarza, a nawet w kinie czy w kościele. A może dla odmiany sprawdzimy jak bardzo jesteśmy uzależnieni od telefonu komórkowego i czy jeszcze potrafimy bez niego funkcjonować.

15 lipca obchodzony jest Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego. Obchody tego dnia zostały wymyślone przez internautów, a wieść o nim rozniosła się na całym świecie, za pomocą „łańcuszka szczęścia”, w którym zawarto postulat, aby na 24 godziny wyłączyć
telefon.

Według danych Centrum Badania Opinii Społecznej aż 86 proc. Polaków posiada telefon komórkowy. Jest to zaraz po pralce automatycznej najpopularniejsze dobro w gospodarstwach domowych. Telefon komórkowy posiadają prawie wszyscy, w przedziale wiekowym do 54 lat. Liczba użytkowników stale rośnie, przez co coraz częściej stajemy się niewolnikami własnych telefonów. Psychologowie alarmują, że bardzo łatwo uzależnić się od telefonu, nie chodzi o dzwonienie, ale o bycie w zasięgu, zostawienie aparatu w domu czy wyłączenie go powoduje złe samopoczucie.

Innym problemem jest podejrzenie, że telefon komórkowy może być rakotwórczy. Na razie prowadzone są badania, jedne wykluczają taką możliwość, inne całkiem pewnie mówią o tym, że używanie telefonów komórkowych można uznać za rakotwórcze dla człowieka. Najnowszy raport, który ukazał się na początku lipca 2011 mówi o tym, że nie ma dowodów jakoby istniał związek między używaniem telefonów komórkowych, a chorowaniem na nowotwory.

Nie wiadomo jednak jakie mogą być skutki intensywnego korzystania z telefonów komórkowych po dłuższym czasie, po 15 czy 20 latach. Powodem do niepokoju jest również używanie telefonów przez dzieci i młodzież od najwcześniejszych lat.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...