13.01.2019 20:27 0 raz/mike

Prezydent Gdańska zaatakowany przez nożownika podczas finału WOŚP [AKTUALIZACJA]

źródło: screen z filmu na FB/gdansk.pl

W niedzielę (13 stycznia) tuż po godzinie 20:00 do portalu Nadmorski24.pl napłynęły informacje, że podczas gdańskiego finału WOŚP napastnik wtargnął na scenę i zaatakował nożem Pawła Adamowicza. Niestety, były one prawdziwe.


Aktualizacja, 14 stycznia, godz. 14:45

Paweł Adamowicz nie żyje, odszedł około 13.30.


Aktualizacja, 14 stycznia, godz. 13:30

Oświadczenie Michała Pasiecznego, burmistrza Rumi

W tych ciężkich chwilach myślami i nadzieją jestem z Prezydentem Pawłem Adamowiczem, jego Bliskimi oraz wszystkimi Współpracownikami. Życzę sił oraz zapewniam o gotowości udzielania wszelkiego wsparcia. Wierzę, że Prezydent Paweł Adamowicz szybko powróci do zdrowia.


Aktualizacja, 14 stycznia, godz. 12:30

Stan Pawła Adamowicza jest nadal bardzo ciężki, nie jest w stanie samodzielnie oddychać. Rokowania są bardzo niepewne. Lekarze walczą o jego życie. Obecnie prezydentem zajmuje się ośmioosobowy zespół profesorów z poszczególnych dziedzin.


Aktualizacja, 14 stycznia, godz. 12:00

Łączymy się w modlitwie z panem prezydentem i jego rodziną. Od godzin wieczornych bezpośrednio powierzyłem nadzór p. prokuratorowi Sierakowi, który niemal non-stop jest w bieżącym kontakcie z prokuratorami prowadzącymi śledztwo w związku z usiłowaniem zabójstwa prezydenta Adamowicza – powiedział na konferencji prasowej Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i prokurator generalny.

Prokurator Krzysztof Sierak poinformował, że prokurator okręgowy w Gdańsku wszczął śledztwo ws. usiłowania zabójstwa Pawła Adamowicza z pobudek zasługujących na szczególne potępienie. W sprawie wzięło udział łącznie pięciu prokuratorów. Śledczy byli na miejscu zdarzenia już o godzinie 20:12.

Czekamy na wyniki badań krwi sprawcy. Rozpoczęto już czynności związane z przedstawieniem zarzutów zatrzymanemu – powiedział prokurator Sierak. – Zazwyczaj przy tej kwalifikacji czynów stosowane jest tymczasowe aresztowanie. – dodał.

Podejrzany będzie przebadany przez dwóch biegłych psychiatrów, najprawdopodobniej zostanie on umieszczony na obserwacji w warunkach oddziału zamkniętego.

Mamy do czynienia ze sprawcą, który był już karany. Został skazany za poważne przestępstwa. Badamy całą dokumentację sprawcy. Wiemy na pewno, że wcześniej trzykrotnie starał się o przedterminowe warunkowe zwolnienie. Za każdym razem spotkał się z negatywną odpowiedzią. Orzeczoną karę odbył w całości – zaznaczył Zbigniew Ziobro.


Aktualizacja, 14 stycznia, godz. 10:30

Obecnie obowiązki Pawła Adamowicza przejęła jego dotychczasowa zastępczyni – Aleksandra Dulkiewicz.

Jak informuje serwis Gdynia.pl, krew dla prezydenta Adamowicza można oddawać też w Gdyni, w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z siedzibą przy ul. Powstania Styczniowego 9b. Poszukiwana jest w szczególności krew 0 RhD– (minus). Rejestracja dawców trwa od poniedziałku do piątku w godzinach 7:15–13:00. Kontakt do centrum: tel. 58 622 02 69.

Zbiórki odbędą się także 17 i 31 stycznia naprzeciwko Urzędu Miasta Gdyni (al. Marszałka Piłsudskiego) w godz. 9:00–13:00.

Krew mogą oddawać osoby zdrowe w wieku 18–65 lat. Ponadto na 24 godziny przed oddaniem krwi nie należy spożywać alkoholu.


Aktualizacja, 14 stycznia, godz. 2:30

Prezydent Adamowicz żyje. Taki komunikat przekazali lekarze po pięciogodzinnej operacji. Jednak stan włodarza Gdańska jest ciężki.

Operacja trwała około pięciu godzin. Paweł Adamowicz odniósł ciężkie obrażenia, m.in. ma uszkodzone serce, przeponę i narządy wewnętrzne jamy brzusznej. Nadal nie wiadomo, czy włodarz Gdańska przeżyje. Kluczowa będzie najbliższa doba.


Aktualizacja, godz. 23:55

Oświadczenie Wojciecha Szczurka, prezydenta Gdyni

Wstrząsnęła mną wiadomość o barbarzyńskim ataku na Pana Prezydenta Pawła Adamowicza. Mam nadzieję, że skuteczna pomoc lekarska pomoże Panu Prezydentowi zachować życie i zdrowie. Myślami jestem teraz z moim Kolegą, a także Jego Rodziną i Współpracownikami. Życzę im sił oraz zapewniam o gotowości do udzielenia wszelkiego wsparcia, jakie tylko może się okazać potrzebne.

Atmosfera politycznej nienawiści i narastających podziałów, początkowo politycznych, a teraz już po prostu społecznych, towarzyszy nam od dawna. W zasadzie przyzwyczailiśmy się do życia w atmosferze oszczerstw, podejrzeń i słabo lub wcale nie skrywanej nienawiści, jakby to była norma, a nie patologia. Dzisiejsze niewiarygodne, dramatyczne wydarzenie pokazuje aż nazbyt dobitnie, dokąd nas to zaprowadziło i jak zmieniło świat, który nas otacza. Napastnik próbował pozbawić życia Pana Prezydenta w czasie wydarzenia, które od blisko 30 lat było symbolem wspólnoty Polaków. Apeluję do polityków, liderów, do wszystkich obywateli o zero tolerancji dla nienawiści w życiu publicznym. Jeśli konsekwentnie wdrożymy taką zasadę, może uda się naprawić to, co w naszym społeczeństwie zostało zdemolowane.


Aktualizacja, godz. 23:45

Nadal trwa operacja Pawła Adamowicza w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Jak powiedziała na briefingu prasowym Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prezydenta Gdańska, stan prezydenta jest ciężki. Na miejsce zostali sprowadzeni najlepsi specjaliści.

Informacje o ataku nożownika w Gdańsku są już przekazywane przez zagraniczne media. Wyrazy solidarności z prezydentem Gdańska przekazała m.in. Georgette Mosbacher, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce.


Aktualizacja, godz. 23:40

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy apeluje o zbiórkę krwi dla prezydenta Adamowicza.


Aktualizacja, godz. 23:00

Jestem zszokowany i przygnębiony spiralą nienawiści w naszym kraju, która prowadzi do takich tragicznych zdarzeń. Musimy powstrzymać nienawiść, która rodzi przemoc. Nie bądźmy obojętni! – napisał na Facebooku Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa.


Aktualizacja, godz. 22:30

Napastnik, który ugodził nożem prezydenta Pawła Adamowicza, ma 27 lat i jest mieszkańcem Gdańska. Te informacje potwierdziła w wypowiedzi dla stacji TVN24 asp. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. W przeszłości mężczyzna był już karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu. Miał też dokonywać napadów na placówki bankowe. Policjanci zabezpieczyli nóż, którym agresor zadawał ciosy. Trwają czynności z udziałem zatrzymanego.


Aktualizacja, godz. 22:00

W tej chwili Paweł Adamowicz jest operowany w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku (Centrum Medycyny Inwazyjnej). Kliniki pilnuje policja i ochrona. Nieoficjalnie wiadomo, że napastnik ma 27 lat i jest mieszkańcem Gdańska.

Na amatorskich filmach, które są dostępne w internecie, słychać, jak napastnik, zanim został obezwładniony, mówił ze sceny, że "siedział w więzieniu za PO" i "za to zginął Adamowicz".


Póki co, szczegóły tego zdarzenia nie są znane. Jak poinformowali obecni na tzw. światełku do nieba Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Czytelnicy, w pewnym momencie na scenę wskoczył mężczyzna i zaatakował, prawdopodobnie nożem, prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Interweniowało pogotowie oraz policja. Prezydent był reanimowany, następnie odwieziony do szpitala.

Ze wstępnych informacji wynika też, że sprawca został zatrzymany.

Do sprawy odniósł się na Twitterze premier Mateusz Morawiecki:

Atak na życie i zdrowie Pawła Adamowicza jest godny najwyższego potępienia. Zobligowałem ministra @jbrudzinski do przekazywania mi na bieżąco wszelkich informacji dotyczących tej sytuacji. Myślami i modlitwą jesteśmy teraz z prezydentem Adamowiczem – napisał szef Rady Ministrów.

"Doszło do niewytłumaczalnego barbarzyństwa. Nie znajduję słów, by to opisać" – mówił minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, cytowany przez oficjalny profil Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Zwykle różnimy się z Panem Prezydentem Pawłem Adamowiczem w poglądach, jak powinny być prowadzone sprawy publiczne i sprawy Polski, ale dziś bezwarunkowo jestem z Nim i Jego Bliskimi, tak, jak – mam nadzieję – wszyscy nasi Rodacy. Modlę się o Jego powrót do zdrowia i pełni sił – to tweet prezydenta RP Andrzeja Dudy.


Czytaj również: