07.01.2019 08:45 6 mike/TTM

Czy 'mur niezgody' oszpeci Kuźnicę? Mieszkańcy protestują

Fot. TTM

Ma mieć 2,5 metra wysokości i prawie 2 kilometry długości. Mowa o murze w Kuźnicy, który, w zamierzeniu jego projektantów, ma ochronić miejscowość przed sztormami. Mieszkańcy zdecydowanie sprzeciwiają się budowie takiej konstrukcji, wskazując, że zniszczy ona naturalny krajobraz. O tym, czy „mur niezgody” ostatecznie powstanie, przekonamy się nie wcześniej niż za półtora roku.

Od dawna wiadomo, że zagrożenie sztormami jest poważnym wyzwaniem dla całego Półwyspu Helskiego. W Urzędzie Morskim w Gdyni powstała koncepcja budowy betonowego muru, który miałby zabezpieczać Kuźnicę przed tym niszczycielskim działaniem Bałtyku. Na takie rozwiązanie nie wyrażają jednak zgody mieszkańcy miejscowości i stanowczo protestują.

Fot. TTM

Fot. TTM

Została uruchomiona petycja internetowa. Można powiedzieć, że podpisało ją 100 procent mieszkańców. Mamy też duże wsparcie od turystów z Polski, którzy licznie odwiedzają Półwysep Helski. Wszyscy jesteśmy zszokowani tą decyzją, że wybrano właśnie taką koncepcję, a nie podjęto żadnych rozmów czy starań zabezpieczenia miejscowości w taki sposób, żeby jej nie oszpecić – mówi Leszek Kucira, mieszkaniec Kuźnicy.

Pod petycją podpisało się już około 1000 osób. Mieszkańcy obawiają się, że planowana inwestycja negatywnie wpłynie na zachwalany przez turystów dziewiczy krajobraz Kuźnicy. I twierdzą, że mur odstraszy wczasowiczów, który wybiorą inne miejsca wypoczynku.

Fot. TTM

Fot. TTM

Urząd Morski w Gdyni tonuje te nastroje. Jak twierdzą jego przedstawiciele, nie wszystko jest już przesądzone. Istnieje bowiem kilka koncepcji ochrony Półwyspu Helskiego.

Te wszystkie warianty niosą za sobą możliwość korzystania z uroków natury przez mieszkańców i turystów. Będzie możliwość dojścia do plaż, do wybrzeża. Przewidziane są przejścia. O odgrodzeniu Kuźnicy od naturalnego brzegu morskiego nie ma mowy – zaznacza Wiesław Piotrzkowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.

Na tę chwilę temat pozostaje otwarty. Urzędnicy deklarują, że ostateczna decyzja zapadnie po konsultacjach z mieszkańcami, którzy już opracowali alternatywne rozwiązania. Jednym z nich jest usypywanie piasku od strony morza. Drugą z koncepcji jest zapora przeciwpowodziowa. Główne zalety takiego rozwiązania to szybki montaż i demontaż.

Fot. TTM

Z protestującymi mieszkańcami zgadza się Tyberiusz Narkowicz, burmistrz Jastarni.

Taka forma, jaka została nam zaproponowana, jest nie do przyjęcia. Trzeba szukać jakiegoś kompromisu. Skoro od strony Bałtyku usypujemy wydmy, to dlaczego nie możemy ich usypać od strony zatoki? Byłoby to naturalne rozwiązanie. Betonu tutaj nie chcemy – dodaje.

Ostateczne decyzje odnośnie do zabezpieczenia Kuźnicy przed działaniami sztormu zostaną podjęte nie wcześniej niż za półtora roku. Pozostaje mieć nadzieję, że do tego czasu zostanie wypracowany kompromis, który pogodzi interesy mieszkańców z koniecznością ochrony wybrzeża.

Więcej informacji o „murze niezgody” w Kuźnicy można znaleźć w materiale Twojej Telewizji Morskiej.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...