14.11.2018 11:20 12 mike/UM Rumia

Rumia stawia na nowoczesną walkę ze smogiem

Fot. archiwum/TTM

Pięć nowych mierników stężeń pyłu PM10 ma się pojawić do końca 2018 roku w Rumi. To początek budowy miejskiej sieci monitoringu jakości powietrza, która ma się przyczynić do poprawy jego parametrów, przede wszystkim w sezonie grzewczym.

To nie pierwsze tego typu działanie władz miasta. Pomiar stężeń pyłu PM10 są realizowane przez Agencję Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej. Poza tym samorząd w 2017 roku nawiązał współpracę z naukowcami z Politechniki Gdańskiej w zakresie zaprojektowania i stworzenia nowoczesnego miernika PM10.

Pokłosiem tych działań jest stworzenie sieci monitoringu jakości powietrza w Rumi. Urządzenia będą zamontowane przy następujących ulicach:

– Sobieskiego;

– Sabata;

– Kujawskiej;

– Kościelnej;

– 1 Maja.

Wyniki pomiarów stężenia PM10 mają być powszechnie dostępne w internecie.

Oprócz wykorzystania nowoczesnych narzędzi w walce za smogiem, ważną rolę nadal odgrywa prewencja. W ciągu tygodnia funkcjonariusze rumskiej straży miejskiej interweniują około 20-krotnie w sprawach związanych z kontrolą prawidłowości zastosowania opału. Warto wspomnieć, że czterech rumskich funkcjonariuszy w 2017 roku zdobyło certyfikaty rzeczoznawców w tym zakresie. A to oznacza także wymierne oszczędności dla budżetu miasta.

Wynagrodzenie dla zewnętrznego rzeczoznawcy za pobranie próbek kosztuje każdorazowo tyle, ile kosztowało nas łącznie wyszkolenie czterech strażników. Obecnie płyną więc z tego korzyści ekonomiczne, prewencyjne oraz ekologiczne, bo rzeczywiście przekłada się to na czystsze powietrze – podkreśla Roman Świrski, komendant Straży Miejskiej w Rumi.

Osoba, która zostanie przyłapana na spalaniu śmieci, musi się liczyć w koniecznością otrzymania mandatu w wysokości do 500 złotych. Jeśli odmówi jego przyjęcia, kierowany jest wniosek do sądu. Grzywna w tym przypadku może wynieść nawet 5000 złotych. Jednak, jak podkreśla szef rumskich strażników miejskich, wysokość kar nie zawsze działa odstraszająco. Sytuację może poprawić połączenie tradycyjnych metod prewencji z nowoczesną siecią monitoringu jakości powietrza.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...