We wtorek (13 listopada) około godziny 17:30 strażaków postawiło na nogi zgłoszenie o rzekomym zadymieniu w jednym z bloków w Wejherowie. Mniej więcej w tym samym czasie na Rondzie Solidarności zderzyły się trzy samochody osobowe. Na szczęście, w obu przypadkach nikt nie ucierpiał.
Zgłoszenie o zadymieniu, kolizja trzech aut na ruchliwym skrzyżowaniu – to było niespokojne popołudnie w Wejherowie. Osoby przesądne mogłyby znaleźć w tych zdarzeniach potwierdzenie teorii o pechowym trzynastym dniu miesiąca. Warto jednak odnotować, że w obu zdarzeniach obeszło się bez ofiar.
Do zderzenia trzech samochodów osobowych – opla, volkswagena i hyundaia – doszło około godziny 17:30 na Rondzie Solidarności w Wejherowie. Na szczęście, w wyniku tego zdarzenia drogowego, do którego doszło przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych, nikt nie ucierpiał. Efektem były uszkodzone auta i korek na jezdni w stronę Redy.
Fot. Krystian Pettke/TTM
Fot. Czytelnik
Fot. Krystian Pettke/TTM
Fot. Krystian Pettke/TTM
Fot. Krystian Pettke/TTM
Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Fot. Krystian Pettke/TTM
Fot. Krystian Pettke/TTM
Fot. Krystian Pettke/TTM
Mniej więcej w tym samym czasie strażacy z komendy powiatowej w Wejherowie otrzymali zgłoszenie o zadymieniu w bloku przy ulicy Kochanowskiego 17. Na miejsce udało się kilka zastępów strażackich. Tym razem okazało się, że ich interwencja nie była potrzebna, ponieważ alarm był fałszywy.
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
Fot. Marek Trybański/TTM
