04.11.2018 11:30 4 raz
Czy będzie konkurencją dla sopockiego Monciaka? Czas pokaże, bo przede wszystkim deptak na ulicy Starowiejskiej w Gdyni musi powstać. Jednak wielu gdynian już się cieszy z zapowiedzi władz i wyjścia naprzeciw oczekiwaniom społeczników.
Gdyńskie Miasto Wspólnie niejednokrotnie podejmowało inicjatywę zmierzającą do przeznaczenia ulicy Starowiejskiej dla ruchu pieszych. Teraz ich marzenia powoli nabierają sensu.
– Presja ma sens!!! I cierpliwe przekonywanie do sensownych rozwiązań. Dziękujemy prezydentowi Szczurkowi za podjęcie odważnej decyzji dotyczącej przekształcenia ul. Starowiejskiej w strefę podporządkowaną pieszym!! Teraz czekamy na szczegóły – czy będzie konkurs architektoniczny, czy uda się przekonać konserwatora do sugerowanych przez nas zmian – nie kryją zadowolenia gdyńscy społecznicy.
Jak poinformował gdyński magistrat, w przyszłym roku zostanie wyłoniony projektant, który rezultaty konsultacji ujmie w formie projektu pozwalającego miastu zrealizować inwestycję.
– Przypomnijmy, że według założeń wybranego wariantu, przygotowanych i omawianych przez mieszkańców podczas konsultacji społecznych, na Starowiejskiej zostaną wprowadzone różnego typu rozwiązania uspokajające ruch oraz zwiększające bezpieczeństwo i komfort pieszych. M.in. ustanowiona zostanie tzw. „strefa zamieszkania”, która pozwala pieszym przekraczać jezdnię w dowolnym miejscu, nie tylko na przejściach, a prędkość samochodów obniża do 20 km/h. Ruch kołowy na nowej Starowiejskiej spotka się z ograniczeniami, np. niemożliwy stanie się tranzyt przez całą długość ulicy od Dworca PKP do Placu Kaszubskiego. Pojawią się natomiast nowe przestrzenie odpoczynku dla pieszych – podali miejscowi urzędnicy.
Czy plany te doprowadzą do powstania deptaka w mieście z morza i marzeń? To się dopiero okaże.