Coraz więcej emerytów pobiera świadczenia z konta bankowego, a nie tradycyjną drogą pocztową. Jak podkreślają przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, coraz większa popularność przelewów bankowych przyczynia się do oszczędności.
Przedstawiciele społecznego ubezpieczyciela przyznają, że jeszcze 10 lat temu klienci ZUS-u sceptycznie podchodzili do kont w banku. Zaledwie 45 procent z nich odbierało świadczenia w ten sposób. Pozostali czuli się bezpieczniej, gdy listonosz przynosił im pieniądze po prostu „do ręki”. Dziś ponad 75 procent świadczeń długoterminowych w Pomorskiem ZUS przekazuje na osobiste rachunki bankowe.
– ZUS bardzo aktywnie walczy z wykluczeniem cyfrowym seniorów. Od wielu lat organizuje specjalne konkursy dla banków i instytucji finansowych, których celem jest promocja bezgotówkowej formy odbioru świadczeń. Zwycięskie podmioty oferują starszym klientom Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dostęp do w pełni darmowych rachunków bankowych. Za prowadzenie konta nie trzeba ponosić żadnych opłat, jeśli tylko co miesiąc wpływała na nie renta lub emerytura – zapewnia Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa pomorskiego.
Jak dodaje, pamiętać trzeba też o tym, że gotówka, dostarczana bezpośrednio do domu w pełnej wysokości, naraża seniorów na niebezpieczeństwo kradzieży lub oszustwa.
Są też i inne zalety, na których, według pracowników zakładu, korzystamy wszyscy.
– Zwiększone ubankowienie pozwala na ograniczenie kosztów związanych obrotem gotówkowym, ponoszonych przez budżet, czyli nas wszystkich. ZUS na dystrybucję świadczeń za pośrednictwem poczty wydaje rocznie w granicach 240 milionów złotych. Natomiast przekazanie emerytury czy renty na rachunek bankowy, dzięki zawartym przez ZUS, umowom jest darmowe – podkreśla Cieszyński.