Z kolegami napadł na brata i okradł rodziców

Trzej gdańszczanie napadli na 24-latka i włamali się do pomieszczenia należącego do jego rodziców. Ukradli m.in. telewizor, laptopa i konsolę do gier. Sprawcami okazali się 22-letni brat poszkodowanego oraz jego dwaj koledzy. Wpadli, gdy próbowali spieniężyć skradziony łup w lombardzie.

W miniony poniedziałek (11 stycznia) policjanci z Wrzeszcza otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że do mieszkania 24-latka przyszedł jego 22-letni brat razem z dwoma kolegami. Mężczyźni próbowali włamać się do pokoju rodziców. Gdy 24-latek stanął im na drodze, sprawcy zaczęli go dusić i przytrzymywać, a następnie włamali się do pokoju, skąd zabrali m.in. telewizor, laptopa, tablet i konsolę do gier. Straty wyceniono na 8 tysięcy złotych.

• Sprawą natychmiast zajęli się policjanci, w tym dzielnicowi z komisariatu. Podejrzewając, że sprawcy będą chcieli spieniężyć skradziony łup, sprawdzili lombardy. Nie mylili się. Chwilę po zdarzeniu w jednym z lombardów na terenie Wrzeszcza funkcjonariusze zatrzymali 22-letniego brata pokrzywdzonego i jego dwóch kompanów w wieku 21 i 22 lat. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali wszystkie skradzione przedmioty - informuje gdańska policja.

Na podstawie zebranych dowodów śledczy z komisariatu przedstawili sprawcom zarzuty rozboju. Przesłuchał ich prokurator, a sąd zastosował wobec nich areszt na trzy miesiące.

Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.