Gdańscy policjanci interweniowali wobec nietrzeźwej kobiety przebywającej na lotnisku z 2,5-letnim dzieckiem. Okazało się, że 24-latka ma w wydychanym powietrzu prawie 3 promile alkoholu. Kobieta została przewieziona do pogotowia socjalnego, a dziecko trafiło do pogotowia opiekuńczego. Informację w tej sprawie funkcjonariusze przekazali już do sądu rodzinnego.
W czwartek po godz. 19.00 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że na terenie lotniska przebywa najprawdopodobniej nietrzeźwa kobieta z dzieckiem. Skierowani na miejsce policjanci zastali kobietę i jej 2,5-letnie dziecko.
Z uwagi na wyczuwalną woń alkoholu, kobietę przewieziono do komisariatu i przebadano na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że ma ona prawie 3 promile alkoholu. Do komisariatu wezwano także pogotowie ratunkowe celem sprawdzenia stanu zdrowia dziecka. Lekarz nie stwierdził żadnych obrażeń. O całym zdarzeniu policjanci natychmiast poinformowali sąd rodzinny.
24-letnia kobieta została przewieziona do pogotowia socjalnego w celu wytrzeźwienia, a dziecko trafiło do pogotowia opiekuńczego. Teraz całą sprawą zajmie się sąd rodzinny, któremu policjanci przekazali materiały.
Apelujemy do rodziców i opiekunów sprawujących opiekę nad dziećmi, by w tym czasie powstrzymywali się od spożywania alkoholu.
