03.12.2014 13:19 0

Leszek F. miał 3 promile alkoholu w organizmie

Sprawca wypadku w Wyszecinie, według biegłych, miał nie 2, a około 3 promile alkoholu w organizmie. Wiadomo również, że sąd, na wniosek prokuratury przedłużył tymczasowy areszt Leszkowi F. do 7 marca.

Ze wstępnych informacji wynikało, ze Leszek F, miał 2 promile alkoholu w organizmie. Według biegłych mężczyzna był bardziej pijany niż ustalono to na początku. W związku z tym prokuratura najprawdopodobniej dokona zmian w treści zarzutów.

7 grudnia miał skończyć się tymczasowy areszt Leszka F., został on jednak przedłużony o kolejne 3 miesiące.

37-latkowi grozi 12 lat więzienia. Przypomnijmy, że w wypadku, do którego doszło 6 września tego roku w  Wyszecinie (gmina Luzino) zginęła kobieta w ciąży oraz jej dziecko. Mąż zmarł w szpitalu, a 3-latek, który również jechał autem nie ucierpiał w zdarzeniu.

Na trasie w kierunku Tępcza zderzyły się dwa samochody Fiat Punto oraz Audi A4. Fiatem podróżował mężczyzna, 3-latek oraz kobieta w zaawansowanej ciąży. Audi jechał pijany Leszek F. Na miejscu wypadku lekarz próbował wywołać poród u 27-latki. Niestety nie udało się uratować matki oraz jej dziecka.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...