Zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości usłyszał w środę 46-latek, którego policjanci z Władysławowa zatrzymali w nocy na jednej z ulic miasta. Okazało się, że w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za wykroczenie kara grzywny nawet do 5 tys. złotych.
Policjanci w środę około 1.00 na ul. Gdańskiej we Władysławowie zatrzymali do kontroli drogowej kierującego mercedesem. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało, że 46-latek zamieszkujący za granicą na terenie Włoch miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Ponadto w trakcie dalszej kontroli wyszło na jaw, że nie posiada on w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami.
Mężczyznę zatrzymano, resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. W środę śledczy przesłuchali byłego mieszkańca woj. świętokrzyskiego i postawili mu zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Ponadto będzie on odpowiadał za kierowanie autem bez uprawnień.
Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wykroczenie natomiast zagrożone jest grzywną do 5 tys. złotych.
