07.04.2014 19:06 0

50 kierowców na starcie Wrak Race!

fot. Milena Nieścior

Wrak Race to impreza, która wpisała się już na stałe do kalendarza trójmiejskich wydarzeń i na kolejne edycje ściąga coraz większą rzeszę fanów. To niepowtarzalna okazja dla amatorów motoryzacji, którzy w duchu zdrowej rywalizacji mierzą swoje siły w walce o miejsce na podium. To także świetna propozycja dla mieszkańców Trójmiasta na spędzenie czasu w niebanalny sposób. Widzowie mają możliwość odwiedzenia parku maszyn, porozmawiania z kierowcami samochodowych wraków, zajrzenia pod maski samochodów i aktywnego kibicowania.

W tym roku jest o co walczyć! Dzięki objęciu imprezy patronatem przez Polski Związek Motorowy uczestnicy wszystkich edycji zaplanowanych na ten rok zostaną ujęci w generalnej klasyfikacji, w której główną nagrodą jest Puchar Prezesa Pomorskiego PZM oraz nagrody pieniężne dla pierwszych trzech miejsc.

Na liście startowej znalazło się ponad 50 kierowców, którzy zostali podzieleni na 3 grupy, z których każda startowała w trzech 15-minutowych biegach. Celem było pokonanie największej ilości okrążeń naszego wymagającego terenowego toru. Pogoda bardzo dopisała, zarówno kierowcom jak i widzom. Już przy pierwszy starcie w powietrze wzniosły się ogromne kłęby kurzu z wysuszonej słońcem ziemi. Kurz i błoto osadzały się na maskach i szybach samochodach, skutecznie ograniczając widoczność. Nawet w tak słonecznej pogodzie przydały się sprawne wycieraczki. Wszak nie od dziś wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach.

Pierwszego dnia teren Adventure Parku zamienił się w wielki garaż, do którego zjeżdżały na lawetach kolejne wraki. Całą sobotę zawodnicy razem z rodzinami i przyjaciółmi dokonywali niezbędnych napraw oraz stylizacji pojazdów. Wyjątkowo chętnie w prace stylizacyjne angażowały się dzieci, których ulubionym zajęciem było malowanie swojej radosnej twórczości na samochodach. Wydawać by się mogło, że to już dziewiąta edycja i nic nas nie zaskoczy, jednak fantazja uczestników nie zna granic. Wśród cudownie wystrojonych samochodów pojawiła się m.in. uciekająca panna młoda, pizzeria, majtkowóz, latający dywan, szeryf, a także wóz policyjny, który złamał chyba wszystkie przepisy drogowe. Tradycyjnie pojawił się także siarowóz na czele z Myszką Miki oraz wielka pszczoła.

W kategorii stylizacja nagrodzeni zostali:

  1. majtkowóz z numerem 37 samochód Daewoo Tico
  2. trójmiasto.pl z numerem 16 samochód Fiat Tipo
  3. panna młoda z numerem 23 samochód Honda Civic

Z każdej startującej grupy wyłonionych zostało 5 zawodników z najlepszymi czasami. W sumie w finale zmierzyło się więc 15 samochodów. Dla wielu wraków ten przejazd okazał się ostatnim w ich żywocie. Do finału dostała się jedyna startująca we Wrak Race kobieta, która wygrała samochód-wrak w organizowanej przez nas imprezie z okazji Dnia Kobiet Kobitki na Kolibki.

Kasia poradziła sobie świetnie, na początku zachowując spokój i opanowanie, a przy każdej kolejnej rundzie coraz bardziej pokazując pazur. Po raz kolejny udało się przełamać stereotyp przysłowiowej "baby za kółkiem". Pragniemy pokazać, że imprezy motoryzacyjne nie są zarezerwowane tylko dla panów i serdecznie zapraszamy kobiety na kolejne edycje Wrak Race!

Zwycięzcą został siarowóz, czyli Honda Civic z numerem 52 kierowana przez Marka Kamerkę pilotowanego przez pluszową Myszkę Miki z liczbą czternastu okrążeń w biegu finałowy. Drugie miejsce z taką samą liczbą okrążeń, lecz kilkadziesiąt sekund gorszym czasem zajął uczestnik z numerem 4 o pseudonimie Ryba, kierujący Mitsubishi Lancer. Trzeci na podium stanął Sebastian Pol z numerem startowym 34, pokonując Skodą Felicią 13 okrążeń. Gratulujemy!

Zaplanowane terminy kolejnych edycji w 2014 roku:

  • edycja lato – 19-20 lipca 2014
  • edycja jesień – 18-19 października 2014

fot. Milena Nieścior

fot. Milena Nieścior

fot. Milena Nieścior

fot. Milena Nieścior

fot. Milena Nieścior

fot. Milena Nieścior


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...