08.04.2014 08:41 0

Włamali się do biura pośrednictwa kredytowego

Puccy kryminalni rozwikłali sprawę włamania, do którego doszło w minioną środę w biurze kredytowym w tym mieście. Następnego dnia po zdarzeniu policjanci zatrzymali pierwszego podejrzanego w tej sprawie, a kolejnego już następnego dnia. Mundurowi odzyskali skradziony monitor. Mężczyźni w wieku 33 i 36 lat usłyszeli zarzuty. Młodszego aresztowano, drugi pozostaje pod dozorem policyjnym. Za włamanie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału kryminalnego bardzo szybko wpadli na trop podejrzanych w sprawie włamania do biura pośrednictwa kredytowego w Pucku. Przestępstwo miało miejsce w ubiegłą środę. Śledczy ustalili, że sprawcy włamali się do biura i ukradli monitor oraz telefon komórkowy o wartości łącznej około 600 złotych. Następnego dnia po włamaniu w policyjnym areszcie zatrzymano pierwszego podejrzanego w tej sprawie 33-letniego mieszkańca Pucka. Drugi z podejrzanych 36-latek także z Pucka wpadł w miniony piątek.

Kryminalni ustalili dokładne okoliczności zdarzenia. Okazało się, że obaj mężczyźni byli tego dnia w biurze pytając o kredyt. Wówczas jeden ukradł klucze, którymi posłużyli się wieczorem dokonując włamania. Skradziony monitor podejrzani ukryli kilkaset metrów dalej w zaroślach. Śledczy odnaleźli monitor i ustalają, co stało się z telefonem komórkowym. W miniony piątek 33-latek został aresztowany, a wobec 36-latka prokuratura zastosowała dozór policyjny. Teraz śledczy będą ustalać, czy podejrzani mają na swoim koncie udział także w innych przestępstwach. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...