10.12.2013 09:56 0 KWP Gdańsk

Odpowie za napad i kradzież samochodu

Najpierw grożąc ekspedientce ukradł całodzienny utarg, następnie po kilku dniach ukradł fiata stilo z osiedlowego parkingu. 26-latek trafił w ręce policjantów po tym jak kradzionym samochodem jechał przez Władysławowo. Mężczyzna w miniony piątek usłyszał zarzuty. Na wniosek policjantów i prokuratora najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia, a za włamanie do samochodu i jego kradzież nawet do 10 lat.

5 października do sklepu spożywczego w Sopocie wszedł mężczyzna i grożąc ekspedientce użyciem przemocy kazał wyciągnąć jej z kasy wszystkie pieniądze. Mężczyzna ukradł całodzienny utarg i uciekł ze sklepu. Kilka dni później policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że mieszkańcowi Sopotu ukradziono samochód marki Fiat Stilo. Kryminalni, którzy rozpoczęli pracę nad tą sprawą szybko ustalili personalia sprawcy tych przestępstw. Policjanci na podstawie zgromadzonych informacji oraz stworzonego portretu pamięciowego sprawcy, ustalili, że rozboju i kradzieży auta dopuścił się ten sam mężczyzna. Mimo, że 26- latek nie miał stałego miejsca zameldowania policjanci wiedzieli, że jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. Tak też się stało. 5 grudnia, kiedy 26- latek przejeżdżał kradzionym autem przez Władysławowo zatrzymali go policjanci.

Mundurowi pracujący nad tą sprawą zebrali obszerny materiał dowodowy, który pozwolił prokuratorowi na przedstawienie 26-latkowi zarzutów rozboju oraz kradzieży z włamaniem do samochodu, a następnie jego kradzieży. Sąd przychylił się do złożonego przez policjantów i prokuratora wniosku o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia, a za włamanie do samochodu i jego kradzież nawet do 10 lat.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...