07.12.2013 16:07 0

10 lat za spowodowanie ciężkich obrażeń ciała

Od roku do 10 lat pozbawienia wolności grozi 36-letniemu mieszkańcowi Helu. Aresztowany wczoraj mężczyzna podejrzany jest o spowodowanie ciężkich obrażeń ciała u swojego rówieśnika. Do zdarzenia doszło w okolicy jednego z lokali w Helu, gdzie z soboty na niedzielę odbywała się impreza andrzejkowa. Wg ustaleń policjantów sprawca miał uderzać 36-latka powodując u niego obrażenia głowy.

Śledczy z komisariatu w Juracie pod nadzorem puckiej prokuratury wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w Helu w nocy z soboty na niedzielę w okolicy jednego z lokali, gdzie odbywała się impreza andrzejkowa. Jak ustalili policjanci pomiędzy dwoma 36-letnimi mieszkańcami miasta, uczestnikami imprezy, doszło do awantury. Jeden z nich uderzając rówieśnika pięściami w głowę spowodował u niego ciężkie obrażenia ciała. Pokrzywdzony trafił do szpitala w Helu, a później do Wejherowa. Jego stan lekarze określają jako ciężki.

O zdarzeniu poinformowała policjantów w miniony poniedziałek żona pokrzywdzonego. Mundurowi bardzo szybko ustalili wstępne okoliczności zdarzenia i zatrzymali dwóch potencjalnych sprawców. Wczoraj jeden z nich po przesłuchaniu opuścił policyjny areszt. Okazało się, że nie brał czynnego udziału w zajściu, natomiast 36-latek na wniosek policji i prokuratury został przez sąd tymczasowo aresztowany na najbliższe trzy miesiące.

Za spowodowanie ciężkich obrażeń ciała realnie zagrażających życiu lub zdrowiu grozi kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...