17.10.2013 12:43 0

350 zł za załatwianie się w centrum Wejherowa?

W środę w godzinach wieczornych na placu Jakuba Wejhera do jednego z mieszkańców miasta podeszło dwóch mężczyzn, którzy zażądali od niego 350 złotych za rzekome załatwianie potrzeb fizjologicznych w miejscu publicznym.

  • Wprawdzie zgłaszający był po spożyciu alkoholu, ale do czynu tego się nie przyznał. Mówił, że oglądał jedynie wystawę sklepową. Po chwili do Komendy Straży Miejskiej przyszło dwóch samozwańczych stróżów prawa, którzy od razu zaprzeczyli, że żadna taka sytuacja nie miała miejsca. Po wylegitymowaniu wszyscy zostali zwolnieni do domu, ale na krótko. Kilka minut później dyżurny Straży Miejskiej na ekranie ulicznego monitoringu zauważył na ulicy Puckiej dwóch bijących się mężczyzn - informuje Zenon Hinca, Komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Wysłany na miejsce zdarzenia patrol ustalił, że wcześniej legitymowany mężczyzna bez stałego miejsca zameldowania, postanowił rozliczyć się ze zgłaszającym wcześniej na niego skargę do Straży Miejskiej o żądanie 350 złotych za załatwianie potrzeb fizjologicznych w miejscu publicznym.

  • Ofiara fałszywego stróża prawa doznała lekkich obrażeń ciała. W wyniku bójki napastnik uszkodził poszkodowanemu okulary. Sprawca trafił do policyjnej izby zatrzymań. We krwi miał prawie 2 promile alkoholu. - dodaje Zenon Hinca.

Dalsze czynności w przedmiotowej sprawie prowadzi wejherowska policja.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...