08.10.2013 14:03 0

Protest mieszkańców poskutkował. Radni zagłosowali "za"

Sobotnie spotkanie i apel mieszkańców gminy Szemud poskutkowały. Asfalt w Grabowcu będzie wylany jeszcze w tym roku. To wynik wczorajszej sesji Rady Gminy Szemud. Samorządowcy doszli do porozumienia i jednomyślnie zagłosowali za inwestycją, której domagają się mieszkańcy.

Mieszkańcy Kowalewa i Grabowca zebrali się w sobotę, aby zaprotestować przeciwko działaniom radnych gminy Szemud. Efektem spotkania było wystosowanie apelu do rady, który miał spowodować zmianę stanowiska samorządowców w stosunku do inwestycji.

Podczas spotkania odbyło się głosowanie, którego rezultaty zostały przedstawione na wczorajszej sesji Rady Gminy Szemud. Radni, po naradach za zamkniętymi drzwiami dla mediów i sołtysów zainteresowanych wsi, przychylnie odnieśli się do próśb mieszkańców.

  • Jestem za inwestycją, która znalazła się w budżecie. Obecny wójt też głosował za tym budżetem. Jestem za tym, co w budżecie zostało zapisane powinno być realizowane. Teraz tworzy się nową inwestycję w Kowalewie, zamiast dołożyć do Grabowca, który był w budżecie. Tym bardziej, że dostaliśmy środki z zewnątrz – mówi radny, Paweł Milewczyk.

O konieczności zrealizowania inwestycji drogowej na trasie Kowalewo – Kamień mieszkańcy rozmawiali na sobotnim spotkaniu. Jednak ta inwestycja nie była przedmiotem dyskusji radnych podczas poniedziałkowej sesji.

Połączenie Szemud - Grabowiec to interes wielu mieszkańców, droga na chwilę obecną jest w fatalnym stanie.

  • Radni mają iść w imieniu większości mieszkańców, a nie mniejszości. Nam jest ta ulica potrzebna – mówi Beata Baranowska, sołtys Grabowca.

Radni aby móc zaplanować inwestycję drogową w Grabowcu musieli zrezygnować z budowy ulicy Kwidzińskiego, prowadzącej do jednego z osiedli w Szemudzie, która jednak w tańszej wersji wykonana ma zostać w przyszłości.

  • Przy samej ul. Kwidzyńskiego poszliśmy do projektanta, gdzie zlecę, za niecałe 2 tys. zł opracowanie koncepcji, aby odchudzić wykonanie tej drogi. Wiemy, że może ona kosztować (niecałe 200 m.) nawet 700 tys. zł. Chciałbym żeby doszło to do kwoty 200 – 250 tys. zł. - mówił podczas sesji wójt giny Szemud, Ryszard Kalkowski.

Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...