21.08.2013 11:22 0

Proces byłych dyrektorek PCPR odroczony

Dziś miał ruszyć proces byłych dyrektorek Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku, Renaty B. oraz jej zastępczyni Beaty K. Kobietom postawiono zarzuty w sprawie śmierci dwójki dzieci w rodzinie zastępczej.

Z powodu ciężkiej choroby na proces nie stawiła się Renata B. Obrońca kobiety wnioskował o odroczenie rozprawy przynajmniej o rok. Z zaświadczenia lekarskiego przedstawionego przez obrońcę Renaty B. wynika, że kobieta cierpi na nowotwór. Na sali rozpraw stawiła się Beata K.

Renata B. puckim PCPR-em kierowała przez 12 lat, kierowała nim również w czasie kiedy Annę i Wiesława Cz. zakwalifikowano na rodziców zastępczych piątki dzieci. Beata K. przejęła jej funkcję w 2011 roku i to właśnie za jej kadencji doszło do zabójstwa dwójki dzieci.

Sprawa byłej dyrektor Centrum wyszła na jaw przy okazji sprawy śmierci dwójki dzieci. Rodzice zastępczy - Anna i Wiesław C. mieli zamordować w lipcu 3-letniego chłopczyka, natomiast w listopadzie jego 5-letnią siostrę. Podejrzani utrzymywali, że w obu przypadkach doszło do nieszczęśliwych wypadków. Para została zatrzymana wkrótce po śmierci dziewczynki.

Zdaniem śledczych – to właśnie przybrani rodzice są odpowiedzialni za śmierć dzieci. Przy wyjaśnianiu sprawy, wyszły na jaw liczne nieprawidłowości w funkcjonowaniu Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku. Z raportu po kontroli między innymi służb wojewody wynika, że w podobny, nieprofesjonalny sposób traktowano również inne rodziny starające się o adopcję.

Termin kolejnej rozprawy zaplanowano na 20 września.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...