01.08.2013 14:57 0 Justyna Jaranowska

Ergo Hestia Cup - dzień drugi

Skimboarding to ślizg po płytkiej warstwie wody, na małej desce kształtem przypominającej łzę. Windsurferzy czekający na wystartowanie podczas drugiego dnia Mistrzostw Świata Techno293 Ergo Hestia Cup właśnie w ten sposób umilają sobie czas. A ponieważ sopocka plaża z dnia na dzień coraz bardziej przypomina królestwo windsurfingu, sztuczny tor umożliwiający ślizgi jest tylko jedną z proponowanych atrakcji. Windsurferów ze światowej czołówki można przyłapać także na grze w Twistera czy Frisbee.

Jednak większość biegnie na wodę, z deskami na barkach albo żaglami na plecach. Często sprzęt jest dwa razy większy niż zawodnik. Spod kolorowych desek ledwo wystają bose stopy i rozczochrane włosy najmłodszych. Można spędzić tu cudowny czas. Zwłaszcza, gdy świeci słońce. 31 lipca pogoda była jednak wyjątkowo kapryśna. Oprócz dwóch pierwszych wyścigów dziewcząt, które przeprowadzono w słonecznych i względnie spokojnych warunkach, pozostałe biegi rozegrano na bakier z pogodą- ale nie z humorami zawodników.

Bo choć przed startem chłopców U17 rozpętała się ulewa, a zawodnicy zmierzyli się z zawieruchą i mgłą (trzeba przyznać, że żarty na temat spodziewanego ataku gradu były całkiem trafne)- sportowcy pokazali klasę. Takie warunki pogodowe pozwoliły wytypować najwytrwalszych, a walkę z żywiołem trzeba zaliczyć do jednej z najbardziej spektakularnych.

Wodę zdominowała sztormowa fala. Wystarczała chwila, by większość windsurferów spadała z desek. Przy szalejącym wietrze najmłodsi mieli problemy z wystartowaniem. Rekordziści nawet czterokrotnie próbowali podnieść się po wywrotce. Ale, jak mówią obserwatorzy, „ byli twardzi”. Starsi windsurferzy raczej ze spokojem i doświadczeniem radzili sobie w tych kryzysowych sytuacjach. Większość z zawodników potraktowała jednak panującą sytuację jako wyzwanie.

W ciągu dwóch dni zawodów udało się rozegrać sześć wyścigów chłopców, sześć dziewcząt i siedem zawodników Techno Plus. Doskonałą formą i umiejętnością radzenia sobie w trudnych momentach wykazał się dziś Francuz, Pouliquen Oel (8 pkt), awansując z drugiej pozycji na pozycję lidera. Wśród zawodników z mniejszym żaglem, z miejsca trzeciego na pierwsze wpłynął Izraelczyk, Cohen Yoaf (8 pkt). Warunki pogodowe nie sprawiły problemów Rosjance, Elfutinie Stefanii, która z wynikiem 7 punktów wysunęła się na prowadzenie wśród kobiet do 17 roku życia. Młodsze windsurferki rozgromiła dziś Włoszka, Speciale Georgia (10 pkt). W kategorii Open bez zmian- na prowadzeniu utrzymał się Takuya Uchizono (8 pkt).

Ogromne gratulacje dla wszystkich zawodników za tak dobre przygotowanie fizyczne i psychiczne. Dzisiejszy dzień pokazał, że windsurfing pełen jest walki i zacięcia zawodników, którym nie straszna żadna fala. A to świadczy nie tylko o umiejętnościach, ale również o sile osobowości. Takie mistrzostwa świata na pewno zapadną głęboko w pamięć zawodnikom, trenerom i organizatorm.

TECHNO 7.8 CHŁOPCY

  1. POULIQUEN OEL (FRANCJA)- 8 PKT

  2. ELMELEH OFEK (IZRAEL)- 13 PKT

  3. MOLLARD-TANGUY HUGO (FRANCJA)- 13 PKT

TECHNO293 6.8 CHŁOPCY

  1. COHEN YOAF (IZRAEL)- 8 PKT

  2. MONNET TOM (FRANCJA)- 8 PKT

  3. ARNOUX TOM (FRANCJA)- 9 PKT

TECHNO293 7.8 DZIEWCZĘTA

  1. ELFUTINA STEFANIA (ROSJA)- 7 PKT

  2. MA KWAN CHING (HONG-KONG)- 8 PKT

  3. WILSON EMMA (WIELKA BRYTANIA)- 10 PKT

TECHNO 6.8 DZIEWCZĘTA

  1. SPECIALE GIORGIA (WŁOCHY)- 10 PKT

  2. SPYCHAKOV KATY (IZRAEL)-14 PKT

  3. MONTAUT OCEANE (FRANCJA)-18 PKT

TECHNO293 PLUS

  1. TAKUYA UCHIZONO (JAPONIA)- 8 PKT

  2. NAKASHIMA JUN (JAPONIA)- 17 PKT

  3. MANZO JUAN CRUZ (ARGENTYNA)- 22 PKT


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...