02.04.2013 11:32 0

Lechia zremisowała z Wisłą

Lechia zagrała z Wisłą Kraków mecz przyjaźni, który zakończył się bezbramkowym remisem. Mecz rozpoczął się bez tradycyjnego dopingu. W hołdzie zmarłym w wypadku autokaru kibicom Lechii, pozostali na boisku ubrani byli na czarno. Mecz poprzedzono minutą ciszy.

  • Jeszcze przed meczem jedną ze swoich piosenek na żywo zaśpiewał znany doskonale kibicom Silver. Zawodnicy obu zespołów wyszli na przedmeczową prezentację w specjalnie przygotowanych koszulkach. Samo spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy poświęconą zmarłym w wypadku, a obie drużyny grały w czarnych opaskach. Specjalną oprawę przygotowali kibice na trybunie zielonej. W 20. i 30. minucie gry na telebimach pojawiły się zdjęcia ofiar wypadku autokaru z kibicami – 20-letniego Tomka Górczyńskiego i 30-letniego Kamila Kąkola. Przez całą pierwszą połowę nie był też prowadzony doping. W przerwie meczu kibice na PGE Arenie Gdańsk mogli zobaczyć specjalnie przygotowane nagranie ze szpitala, na którym jeden z ciężej poszkodowanych w wypadku – Michał Rzepnikowski – dziękował wszystkim za wsparcie – czytamy na stronie Lechii.

Sama gra Lechii była dobra, drużyna od samego początku dyktowała warunki gry. Zawodnikom z Gdańska zabrakło szczęścia, które zaowocowało niewykorzystaniem dogodnych sytuacji pod bramką przeciwnika.

Dla Wisły natomiast był to jeden z najsłabszych wystąpień odkąd drużynę prowadzi trener Tomasz Kulawik.

Rozegraliśmy najsłabsze spotkanie, odkąd pamiętam. Mieliśmy dużo niewymuszonych strat i dzięki temu przeciwnik mógł prowadzić grę. To powodowało, że nie graliśmy dobrze od samego początku spotkania.

Wisła wraca do Krakowa z jednym punktem, tyle samo w tabeli zyskała Lechia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...