12.03.2013 12:28 0

Tereny w gminie Kosakowo dla PGNiG?

Rolnicy z gminy Kosakowo protestują przeciwko planowanym zmianom w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Przeznaczenie ponad 760 hektarów chce - na wniosek Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa - zmienić Rada Gminy Kosakowo.

Po zmianie studium na tych terenach można będzie rozbudować podziemne magazyny gazu. Rolnicy protestują, bo taka decyzja – ich zdaniem - będzie oznaczać blokadę wszystkich potencjalnych inwestycji, a docelowo nawet utratę gruntów.

  • Będzie to konkretne ograniczenie prawa naszej własności, w efekcie nasze przyszłe inwestycje czy działania, które będą miały miejsce na tym terenie, będą musiały być uzgadnianie dodatkowo z Urzędem Górniczym - mówi Alfred Miklaszewicz, rolnik z gminy Kosakowo.

Zdaniem wójta Jerzego Włudzika – rolnicy nie rozumieją intencji władz gminy, bo nowe studium uchroni ich przed opracowywaną specustawą, która mogłaby właścicieli nieruchomości całkowicie wywłaszczyć z ich działek.

  • Te tereny są terenami rolniczymi. Tam są łąki i można wypasać krowy, uprawiać rośliny i nikt tego nie ogranicza - zaznacza Jerzy Włudzik.

Przypomnijmy, że na podstawie specustawy w przypadku inwestycji celu publicznego można wywłaszczyć prywatne działki, pozbawiając właściciela wszelkich praw do gruntu. Sprawa ma być omawiana podczas najbliższej sesji rady gminy Kosakowo.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...