10.12.2012 12:52 0

Górnik górą, Lechia uległa

Mroźna pogoda nie przeszkadzała zawodnikom Lechii i Górnika do uzyskania niezwykłego sportowego widowiska. Dwaj debiutanci, czyli Mateusz Zachara i Wojciech Łuszczak zapewnili Górnikowi spektakularna wygraną.

Obie drużyny od pierwszej sekundy walczyły zaciekle o zwycięstwo, a gdy na zegarze pojawiła się czternasta minuta to było już po pierwszym celnym golu Górnika. Lechia swoją niewykorzystaną szansę miała w 32 minucie. Tym razem Abdou Razack Traore nie był skuteczny.

  • Po przerwie zagraliśmy znacznie lepiej, mieliśmy też kilka bardzo dobrych sytuacji bramkowych. Gdyby Traore wykorzystał jedną z dwóch "patelni", pewnie byłby bohaterem spotkania. Miałem dzisiaj w zespole dwóch czarnoskórych zawodników. Jeden z nich - Ricardinho zamarzł, i chyba w drodze powrotnej będziemy go musieli włożyć do mikrofalówki, a Traore panicznie boi się zimna i najchętniej w takich warunkach włożyłby futro – podsumował szkoleniowiec Biało-Zielonych.

Na koniec rundy jesiennej Lechia Gdańsk znajduje się na szóstej pozycji w tabeli ekstraklasy i wynik ten uznać może za jeden z najlepszych w swej historii.

Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:0 (2:0)

  • 1:0 - Zachara 14'

  • 2:0 - Łuczak 45'

Górnik: Skorupski - Olkowski, Danch, Szeweluchin, Gancarczyk - Nakoulma (90+1' Wodecki), Przybylski, Mączyński, Magiera - Łuczak (66' Bemben) - Zachara (83' K. Nowak).

Lechia: Buchalik - Deleu, Bąk, Bieniuk (33' Janicki), Brożek (46' Andreu) - Ricardinho (63' Wiśniewski), Surma, Pietrowski, Grzelczcak - Traore - Duda.

Żółta kartka: Duda (Lechia).

Sędzia: Paweł Pskit (Zgierz).


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...