30.08.2023 16:00 10 OR/PKP PLK

Sygnały radio - stop zamiast pomagać, utrudniają transport kolejowy

fot. PKP SKM Trójmiasto

Sygnały radio – stop wysłała we wtorek (29 sierpnia) ok. godz. 6.00 nieuprawniona do tego osoba, automatycznie zatrzymując pociągi w rejonie stacji Gdynia Główna. Wstrzymanych zostało łącznie sześć pociągów osobowych i towarowych.

Tego samego dnia, oprócz w rejonie Gdyni, na sieci kolejowej w Polsce odnotowano również nieuprawnione użycie sygnału radio stop w województwach łódzkim, mazowieckim i opolskim. Wyjaśnijmy, że system radio - stop jest na kolei potrzebny ze względów bezpieczeństwa i dzięki niemu udało się zapobiec wielu niebezpiecznym zdarzeniom na sieci kolejowej. Obecnie funkcjonuje on w systemie obejmującym analogowe urządzenia. Ze względów technologicznych istnieje obecnie możliwość uruchomienia tego systemu z zewnątrz.

 — Przypadki nieuzasadnionego użycia systemu radio stop zdarzają się stosunkowo często i obecna sytuacja nie jest precedensem. Nigdy nie wpływają one na bezpieczeństwo polskiej kolei, a najczęściej nie generują także utrudnień w ruchu. Opóźnienia pociągów pasażerskich wywołane nieuzasadnionym użyciem systemu radio stop wahają się od kilkudziesięciu sekund do kilkunastu minut. Zarządca infrastruktury każde nieuzasadnione użycie sygnału radio stop zgłasza odpowiednim służbom. Dzisiaj wyjaśnienia wymaga skala i seria incydentów — mówi Ireneusz Merchel, prezes zarządu PKP PLK S.A.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Do tej pory tylko z przesiadkami, wkrótce pojedziesz tam bezpośrednio

Odpowiednie instytucje odpowiedzialne za ruch kolejowy w Polsce oraz bezpieczeństwo państwa prowadzą swoje czynności wyjaśniające. Aby możliwość nadania sygnału radio stop przez osobę nieuprawnioną została zredukowana, konieczna jest wymiana urządzeń.

 — Są to niezależne systemy i odrębne zagadnienia: wprowadzenie systemu GSM-R nie musi odbywać się jednocześnie z wymianą radioodbiorników z analogowych na cyfrowe. W obecnej sytuacji wzmożonej liczby przypadków nieuzasadnionego użycia systemu radio stop podjęliśmy decyzję, że znacząco przyspieszymy trwający proces wymiany analogowych urządzeń nadawczo-odbiorczych na cyfrowe. Łączny koszt takiej inwestycji wynosi ok. 200 mln zł. — dodaje Ireneusz Merchel.

Przypominamy, że czekamy na Państwa sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.

 


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...