03.03.2023 15:30 4 kala/TTM

Wspólnymi siłami próbują odbudować dom po pożarze

fot. TTM

W pożarze straciła dobytek życia, dziś może liczyć na pomoc dobrych ludzi. Świat pani Iwony zawalił się, gdy spłonął jej dom. Teraz lokalna społeczność zakasała rękawy i jest gotowa do pracy, prosi jedynie o finansowe wsparcie.

Kilka dni temu informowaliśmy Państwa o pożarze, do którego doszło w Zbychowie. Pani Iwona straciła wtedy dach nad głową i dobytek życia.

Czytaj również: Pożar w Zbychowie. 64-latka straciła dorobek życia

Pamiętam, że było bardzo dużo dymu. Zadzwoniłam na 112 i zaczęłam krzyczeć i wołać o pomoc. Pamiętam mężczyznę, który do mnie przybiegł, później pojawili się też sąsiedzi - relacjonuje dla Twojej Telewizji Morskiej Iwona Krasińska, mieszkanka Zbychowa.

Sąsiedzi natychmiast zaoferowali schronienie i potrzebną pomoc.

Tego samego dnia kupiliśmy Pani Iwonie najpotrzebniejsze rzeczy. Dach nad głową zaoferowała jedna z sąsiadek - mówiła w rozmowie z Twoją Telewizją Morską Monika Cholewińska-Adrian, mieszkanka Zbychowa.

Teraz sąsiedzi zorganizowali zbiórkę, która może pomóc w odbudowaniu domu. Swoje wsparcie oferuje też gmina Wejherowo, lokalna parafia i społeczność.

Jesteśmy już wstępnie umówieni z ochotniczą strażą pożarną, chłopaki przyjadą i pomogą rozebrać to, co zostało z tego domu. Wszyscy działamy i wszyscy pomożemy, teraz najważniejsze jest, aby ta kobieta miała ciepły kąt. Niech każdy wpłaci jakiś grosik, tyle co może - mówiła dla Twojej Telewizji Morskiej Jolanta Rendaszka, mieszkanka Zbychowa.

Swoją cegiełkę do zbiórki dołożyć można za pośrednictwem zbiórki.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...