22.02.2022 12:02 8 WH

Zalane pomosty na Jeziorze Choczewskim. To m.in. sprawka bobrów

Wszystkie pomosty nad jeziorem Choczewo znajdują się pod lustrem wody – donosi nadleśnictwo. Okazuje się, że w głównej mierze to wyczyn bobrów, które zbudowały tamy. Jeżeli w najbliższym czasie deszcz ustąpi, to poziom wody powinien się obniżyć i powrócić do normy.

Fot. Nadleśnictwo Choczewo Fot. Nadleśnictwo Choczewo

Duże opady deszczu i brak mrozów to jedne z przyczyn podnoszenia się stanu wody w Jeziorze Choczewskim.

Jednak głównymi bohaterami całego zamieszania są bobry, które na gruntach prywatnych, na rowie wypływającym z jeziora, zbudowały tamy. A to sprawia, że woda nie może opuścić akwenu.

Bóbr jest gatunkiem chronionym, nie możemy ingerować w miejsca, w których żyje i bytuje. Nie możemy niszczyć tam, więc musimy cierpliwie poczekać, aż ta woda powoli spłynie i obniży się poziom – tłumaczy Rafał Skowronek, inżynier nadzoru z Nadleśnictwa Choczewo.

Sytuacje tego typu nie zdarzają się często. Aktualnie wszystkie pomosty nad jeziorem znajdują się pod lustrem wody. Ponadto w leśnictwie Salino powstało nowe "jeziorko" w miejscu, gdzie zawsze znajdowała się łąka.

Myślę, że patrząc na prognozę pogody, w przeciągu najbliższych dwóch tygodni tych opadów ma być mniej, więc liczymy na to, że ta woda zejdzie i pomosty będą dostępne – dodaje Skowronek.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...