Wraków coraz mniej, ale wciąż szpecą Wejherowo

Trwa akcja usuwania wraków z ulic i parkingów Wejherowa. Strażnicy miejscy starają się ustalać ich właścicieli i mobilizować do odholowania pojazdów. Nie zawsze jednak się to udaje.

Oprócz porzuconych pojazdów, część aut została zaparkowana celowo i służy jako platformy reklamowe. Jak informuje Straż Miejska w Wejherowie, takie wraki stoją obecnie na ulicach Fenikowskiego, Necla, Chopina, a także na nowo wybudowanym parkingu przy ulicy Roszczynialskiego.

Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo

W jednym z przypadków samochód dostawczy marki Żuk był użytkowany jako podręczny magazyn. Z kolei przy ulicy Chopina stoi auto, które jest nośnikiem reklamowym.

– W sprawie tych pojazdów prowadzone są czynności wyjaśniające. Te samochody obserwowane są przez straż miejską od dłuższego czasu. To, że są nieużytkowane, potwierdzają również kierowane do nas przez mieszkańców zgłoszenia – informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Niektóre porzucone pojazdy stoją na gruntach należących do miasta i starostwa. Dotyczy to głównie drogi krajowej numer sześć. Straż miejska wystąpiła do zarządców tych terenów o wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie nielegalnego korzystania z tych gruntów.

O wcześniejszych działaniach wejherowskich strażników miejskich w sprawie porzuconych aut pisaliśmy w tym artykule oraz tutaj.