INACZEJ NIŻ W RAJU /// KUBA BĄKOWSKI NICOLAS GROSPIERRE JOLANTA JASTRZĄB LESŁAW TETLA ANDRZEJ TOBIS WOJCIECH WILCZYK GRZEGORZ WRÓBLEWSKI

Kultura, Ustka

Data 29.06.2017 18:00
Miejsce Centrum Aktywności Twórczej
Miejscowość Ustka

Wernisaż: 29.06.2017 / g. 18.00

zapraszamy na spotkanie i rozmowę z artystami biorącymi udział w wystawie do Centrum Aktywności Twórczej w Ustce // wstęp wolny Moderator: ad. dr Roman Lewandowski

Wystawa: 30.06 – 01.10.2017

Baszta Czarownic / al. F. Nullo 8 / Słupsk Centrum Aktywności Twórczej w Ustce / ul. Zaruskiego 1a

Wystawa ma z założenia zaprezentować odmienność funkcjonowania małych i wielkich narracji w domenie urbanistycznego organizmu. W realiach „wydarzeniowego nadmiaru” współczesne miasto jest dzisiaj areną oddziaływania opresyjnego bądź uniwersalizującego dyskursu władzy, który niejednokrotnie nie uwzględnia potrzeb bądź oczekiwań grup mniejszościowych, cząstkowych czy indywidualnych i najczęściej ma skłonność do zawłaszczenia dużych przestrzeni (space) oraz stabilizowania znaczenia. Z kolei narracje grup mniejszościowych są zwykle artykułowane w interwencjach realizowanych w miejscach (place) bądź nawet w punktach (point) i ich celem jest transformacja i/lub polisemia znaczenia. Na tym tle niezwykle interesująco przedstawia aktywność artystów, którzy dekonstruują zarówno miejsca antropologiczne (np. heterotopie), jak i nie-miejsca (pozbawione stałej tożsamości). W przeciwieństwie do rzeczników większościowych narracji posługujących się rytmem, ciągłością i odwołujących się do mitów założycielskich, artyści częściej sięgają do arytmii, retrospekcji i antycypacji. Figurami symptomatycznymi w dyskursie artystycznym często stają się budynki użyteczności publicznej, jak i miejsca wyparte bądź zapoznane. Wszystkie obrazowane miejsca i ośrodki są architektonicznym, estetycznym i funkcjonalnym wyrazem tożsamościowego etnosu i społecznego mythosu. Jednak dla grup mniejszościowych oraz artystów perspektywa ta może daleko odbiegać od oczekiwań mieszkańców i przybyszów, czemu wyraz dał m.in. Jim Jarmusch w swoim filmie Inaczej niż w raju. Jest to jedna z przyczyn, dla których artyści traktują obszar globalnej wioski jako potencjalną scenę.