10.12.2010 12:59 0

Ekaterinburg poza zasięgiem Lotosu Gdynia

Tak jak w Gdyni, tak i w Ekaterinburgu Lotos Gdynia uległ drużynie UMMC 18 punktami - 68:86.

Mecz rozpoczął się od kilkupunktowego prowadzenia Gdyńskiej drużyny, które utrzymywało się do końca pierwszej kwarty (18:20). Jednak już w drugiej części spotkania, gospodynie stały się nie do zatrzymania i na przerwę schodziły z 13 punktową przewagą - 48:35. W tej części meczu bardzo dobrze zagrała Agnieszka Bibrzycka oraz Sandrine Gruda, zaś w naszej drużynie punkty zdobywała Elina Babkina i Milka Bjelica.

Po przerwie, UMMC rozpoczęło kolejny atak. Gruda, która po celnym rzucie miała już na swoim koncie 18 punktów , wyprowadziła swoją drużynę na 20-punktowe prowadzenie 56:36. Lotos starał się odrobić stratę. Skutecznie zaczęła grać Monica Wright, pod tablicami walczyła Bjelica i nasza drużyna wygrała tą część meczu 21:20, jednak przed ostatnią częścią spotkania to Ekaterinburg prowadził 68: 56. Od początku czwartej kwarty Ekaterinburg zaczął powiększać swoją przewagę. Punkty zaczęły zdobywać Langhorne oraz Bibrzycka i UMMC wyszło na 18 punktowe prowadzenie. Od tego momentu wynik utrzymywał się na poziomie 16-20 punktów przewagi dla gospodyń. Pomimo, że Gdynianki starały się zniwelować tą przewagę, to mecz zakończył się 18 punktowym zwycięstwem drużyny z Ekaterinburga.

Najwięcej punktów dla Lotosu zdobyły Bjelica 17, Babkina 15 oraz Wrght 14.

Aby myśleć o awansie do kolejnej rundy Euroligi Lotos musi wygrać kolejne spotkanie już w najbliższą środę w Chorwacji z drużyną Gospicu Croatia. Jednak przed tym, Gdynianki rozegrają bardzo ważne spotkanie w ramach Ford Germaz Ekstraklasy. Na własnym parkiecie Lotos podejmie CCC Polkowice.

Serdecznie zapraszamy na mecz! W niedzielę o g. 17:45 pomóżmy drużynie Lotosu Gdynia gorącym dopingiem!


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.