25.11.2010 08:59 0

Gdynia. Przestępcy wykorzystują dobroć starszych osób

W ciągu ostatnich dni dwóch mieszkańców Gdyni padło ofiarą przestępców. 82 letnia kobieta zaufała innej kobiecie, która ukradła jej 900zł. Dobroć 63 letniego mężczyzny wykorzystała para oszustów, która z kolei opowiadając o trudnej sytuacji życiowej, wzbudziła u seniora zaufanie. Mężczyzna chcąc pomóc, pożyczył oszustom 4,5tys.zł. Zostawiona przez nich w zastaw saszetka z rzekomymi dolarami, zawierała jedynie bezużyteczne skrawki papieru. Gdyńscy policjanci apelują do starszych osób, aby kierowały się zasadą ograniczonego zaufania wobec obcych. Apel ten kierowany jest również do ich rodzin z prośbą o uczulenie ich na tego typu zjawiska.

Parę dni temu 82 letnią seniorkę na ulicy zaczepiła kobieta, która mówiąc, że przyjechała z zagranicy, przekazała jej nowinę o wielkiej wygranej. Starsza pani nie zawierzyła kobiecie. Ta jednak nie dała za wygraną i poprosiła mieszkankę Oksywia, aby zaprosiła ją do domu chociaż na herbatę. Dobra starsza pani przystała na tą propozycję. Już wewnątrz mieszkania kobieta poprosiła seniorkę o rozmienienie pieniędzy. Gdy 82 letnia pani wyciągnęła z szuflady kopertę z banknotami i pokazała, że nie ma drobnych, złodziejka wiedziała co ma robić. Wykorzystała chwilową nieuwagę starszej pani i ukradła jej 900zł.

Ufność i dobroć innego mieszkańca Gdyni - 63 letniego mężczyzny, wykorzystała para oszustów. Kobieta i mężczyzna zaczepili na ul. Wójta Radtkego starszego pana. Opowiadając mu o ciężkiej sytuacji jaka ich spotkała wzbudziła u seniora zaufanie. Oszuści powiedzieli, że ich krewny jest bardzo chory i potrzebują pilnie pieniędzy na operację. W dalszej rozmowie pokazali mężczyźnie saszetkę wypełnioną po brzegi dolarami. Jako, że czas ich gonił, starszy pan pożyczył im 4,5tys.zł. i dostał w zastaw saszetkę. Po paru godzinach zajrzał do niej. W środku znajdowały się bezużyteczne skrawki papieru.

Gdyńscy policjanci w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców przekazują przydatne informacje, które mogą ich ustrzec przed podobnymi przypadkami.

WAŻNE INFORMACJE!

Nie udzielajcie osobom, które do Was telefonują, informacji na Wasz temat, a zwłaszcza na temat Waszej rodziny czy pieniędzy. Szczególnie, jeśli podają się za pracowników banku i pytają o numer konta lub PIN do Waszej karty bankomatowej. Nie opowiadajcie nigdy, co posiadacie i gdzie. I niech tego nie robią Wasze dzieci. Nie przekazujcie pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za Waszych krewnych np. wnuczka, mówiąc, że mają bardzo trudną sytuację lub nadarzyła się niebywała okazja kupna np. auta i prozą Was o pożyczkę na bardzo krótki okres. Często, po Wasze oszczędności wysyłają inną osobę, uprzedzając Was telefonicznie o tym fakcie. Nie przesyłajcie również pieniędzy na wskazane przez rozmówcę konto bankowe. Najpierw upewnijcie się czy rozmawiacie rzeczywiście z krewnym. W taki właśnie sposób działają oszuści, którzy tzw. metodą "na wnuczka" chcą Was pozbawić swoich oszczędności. Nie zawierajcie żadnych transakcji ani nie podpisujcie żadnych umów z osobami, które pukają do Waszych drzwi. Gdybyście się rozmyślili i chcieli później złożyć reklamację, może być Wam trudno odzyskać pieniądze.

Nie otwierajcie drzwi do mieszkania ani wejściowych na klatkę, otwieranych na sygnał z domofonu osobom, których nie znacie. Jeśli podają się za pracownika instytucji np. administracji, gazowni, elektrowni, firmy wymieniającej okna - zadzwońcie do niej i upewnijcie się, czy rzeczywiście przysłała do Was swojego przedstawiciela. Dobrze byłoby, abyście numery do danej instytucji wcześniej ustalili i spisali np. z rachunków. Ważne jest, aby nie prosić o nie osób, które chcą się dostać do Waszego mieszkania. Jeśli nie możecie potwierdzić takiej informacji telefonicznie, poproście, aby osoba przyszła z sąsiadem, którego znacie.

Wpuszczając do domu obcą osobę, nie zostawiajcie jej nawet na chwilę samej. Pukający często prosi o szklankę wody i wchodzi za Wami do mieszkania, idzie do kuchni, a w tym czasie druga osoba, dla Was zupełnie niewidoczna, zagląda do znanych powszechnie schowków np. w szafach, do pościeli, ręczników, ubrań lub pod książki. Wypłacając pieniądze w banku, w bankomacie zwróćcie uwagę, czy ktoś Was nie obserwuje. W razie potrzeby poproście o pomoc pracownika ochrony, wezwijcie taksówkę, aby jak najszybciej dotrzeć do celu.

Po odebraniu większej kwoty pieniędzy, należy podzielić ją, w osobnym pomieszczeniu banku, na 2-3 części i schować - najlepiej do wewnętrznych kieszeni marynarki, żakietu, kurtki - nie trzymać całej kwoty w jednym miejscu.

Jeżeli już staliśmy się ofiarą złodzieja lub oszusta powinniśmy niezwłocznie powiadomić policję. Zapamiętajmy jak najwięcej szczegółów np. wygląd nieznajomego, numery i markę samochodu, którym ewentualnie przyjechał.

Pamiętajmy, że łatwowierność, czasem brak doświadczenia w niektórych sytuacjach mogą zostać wykorzystane przez oszustów i złodziei.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.