Kierowca forda wjechał w bramę i ogrodzenie jednej z posesji w Smolnie. Mężczyzna był pijany, miał 1,5 promila alkoholu we krwi.
Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Do zdarzenia doszło w niedzielę (28 sierpnia) po godzinie 3:00 w Smolnie na ul. Jana Pawła II. Jak informują strażacy z OSP Smolno samochód po zderzeniu ze słupem odbił się i wpadł do ogrodu niszcząc płot, bramę wjazdową i wiatę śmietnikową. Zatrzymał się około metr od zaparkowanych samochodów na działce. Samochodem podróżowały dwie osoby. Jedna osoba doznała urazu głowy oraz potłuczeń, drugi poszkodowany podróżujący samochodem doznał lekkich potłuczeń.
— Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kierowca forda uszkodził bramę i ogrodzenie jednej z posesji. Na miejscu mundurowi zatrzymali obywateli Ukrainy 42-letniego mężczyznę i 38-letnią kobietę. Policjanci przebadali uczestników zdarzenia – relacjonuje mł. asp. Łukasz Brzeziński z puckiej komendy.
W związku z uszkodzeniem słupa niezbędne było wyłączenie napięcia w sieci elektroenergetycznej.
— Szkody powstałe wskutek zdarzenia były na tyle poważne, że konieczne było ściągnięcie przez pogotowie energetyczne ekipy naprawczej z nowym słupem, i wymiana całego węzła. Jako strażacy cały czas musieliśmy zabezpieczać miejsce, gdyż słup utrzymywał się na liniach napowietrznych doprowadzonych do budynku mieszkalnego i sąsiedniego słupa - relacjonują strażacy z OSP Smolno.
Po wyłączeniu prądu przez zakład energetyczny, okazało się, że w sąsiednim budynku mieszka osoba, która korzysta z łóżka ortopedycznego z materacem przeciwodleżynowym.
— Ze stanowiska kierowania dostaliśmy dyspozycję o konieczności zapewnienia zasilania. W tym celu użyty został nasz agregat, który był w użyciu przez ponad 6 godzin. Po godzinie 9 na miejsce dojechała grupa naprawcza ze słupem i sprzętem do wymiany i wykonania niezbędnych prac - informują druhowie.
Okazało się, że mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi, kobieta podobnie. Oboje trafili do policyjnego aresztu.
— Na miejscu pracował technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady, sporządził dokumentację fotograficzną, wykonał oględziny. Policjanci zabezpieczyli pojazd. Śledczy zajęli się tą sprawą. W wyniku pracy śledczych z puckiej komendy materiał dowodowy zebrany w sprawie pozwolił na przedstawienie zarzutów kierowania w stanie nietrzeźwości 42-letniemu obywatelowi Ukrainy – dodaje mł. asp. Łukasz Brzeziński.
Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
