Wszedł na wagon i zginął - chciał zrobić sobie zdjęcie

W czwartek (30 czerwca) mężczyzna wszedł na wagon, dotknął linii wysokiego napięcia i stracił przytomność. Jak ustalili policjanci, 21-latek miał wejść na wagon, żeby zrobić sobie zdjęcie, po czym został porażony prądem.

Do zdarzenia doszło w Gdańsku.

— Wczoraj około godz. 23.20 policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że na terenie kolejowym przy ul. Braci Lewoniewskich mężczyzna wszedł na wagon, dotknął linii wysokiego napięcia i stracił przytomności. Jak ustalili policjanci, 21-latek z Gdańska wszedł na wagon, aby zrobić sobie zdjęcie. Podczas tej czynności dotknął linii wysokiego napięcia i został porażony prądem - informuje podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Na miejscu pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo śledczej, technik kryminalistyki oraz biegły z zakresu medycyny sądowej. Wszystko nadzorował prokurator. Ze wstępnych czynności wynika, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie.