11.06.2022 15:00 0 PM/mat.pras.

Filip potrzebuje rehabilitacji, na którą go nie stać

mat. pras.

Filip z Gdańska to wyjątkowy, 24-letni mężczyzna, któremu lekarze nie dawali żadnych szans po porodzie. Obecnie skończył technikum, gra w kosza na wózku i chodzi na siłownie. Jednak jego stan się pogorszył po pandemii. Potrzebuje rehabilitacji, na którą go nie stać.

Filip urodził się z Dziecięcym Porażeniem Mózgowym. Od dziecka korzysta z regularnej rehabilitacji, jednak przez pandemię jego stan się pogorszył. Obecnie ma 24 lata i chciałby poruszać się samodzielnie. Ruszyła zbiórka na pokrycie kosztów turnusu rehabilitacyjnego.

Mama Filipa wspomina, że lekarze nie dawali jej synowi szans na jakąkolwiek sprawność. Jednak dzięki regularnej rehabilitacji udało mu się osiągnąć bardzo wiele. Skończył technikum i dostał tytuł technika cyfrowych procesów graficznych.

Niestety, przez brak dostępności specjalistów w czasie lockdownu musiał przerwać rehabilitację, z której korzystał od dziecka. Jego stan szybko się pogorszył. Filip jest aktywną osobą. Gra w koszykówkę na wózku i chodzi na siłownie. Wcześniej poruszał się przy pomocy balkonika. Po pandemii potrzebuje wsparcia drugiej osoby lub wózka inwalidzkiego - czytamy na stronie zbiórki.

Niedawno dwudziestoczterolatek skończył trzytygodniowy turnus rehabilitacyjny. Dzięki niemu jego stan zdrowia oraz sprawność uległy znacznej poprawie. Zaczął nawet poruszać się o kulach.

Na Pomagam.pl ruszyła zbiórka na kolejny, sierpniowy turnus dla Filipa. Koszt wyjazdu razem z pełnym wyżywieniem, noclegiem oraz zajęciami to prawie 11 tysięcy złotych. Ani mężczyzna, ani jego rodzina nie są w stanie pokryć tych kosztów samodzielnie. Dlatego proszą o pomoc.

Jest to już kolejna zbiórka na rzecz Filipa. Do tej pory dzięki wsparciu darczyńców udało się sfinalizować m.in. zakup wózka, wyjazd na turnus rehabilitacyjny czy terapię komórkami macierzystymi.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.