09.09.2021 09:00 6 NW/pomorskie.eu

Rośnie liczba hospitalizowanych z powodu Covid-19

Źródło:pixabay.com

W Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku przebywa 32 pacjentów, w tym cztery osoby są podłączone do respiratora. Wśród hospitalizowanych chorych na Covid-19 osoby niezaszczepione stanowią 81 proc.

Samorząd województwa pomorskiego apeluje: To ostatni moment na zaszczepienie. Według danych Ministerstwa Zdrowia na 8 września 2021 roku zakażenie koronawirusem potwierdzono u 533 osób, w tym 22 na Pomorzu.

Najstarszy pacjent Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, który hospitalizowany jest ze względu na potwierdzone zakażenie koronawirusem ma 90 lat, a najmłodszy 22 lata. Średnia wieku chorych przebywających obecnie w placówce wynosi 66 lat.

Po wakacyjnej przerwie, wyhamowaniu trzeciej fali i zmniejszeniu liczby zakażeń, w Polsce od kilku tygodni obserwujemy wzrost diagnozowanych przypadków zarażenia wirusem SARS CoV-2. Na Pomorzu dominuje delta, która wyparła wiosenną alfę. Jednak pojawiła się kolejna mutacja. Chodzi o mu, który potwierdzono u kilku mieszkańców naszego regionu - czytamy na pomorskie.eu.

W związku z rosnącą liczbą zakażonych, wzrasta w województwie pomorskim liczba zajętych łóżek w szpitalu zakaźnym. Na chwilę obecną przebywa w nim 32 pacjentów, z czego 4 podłączonych jest do respiratorów.

Niepokoi to, że województwo pomorskie znajduje się w czołówce regionów, jeśli chodzi o liczbę nowo potwierdzonych zakażeń koronawirusem. W ostatnią sobotę (4 września – przyp. red.) z 58 przypadkami zajęliśmy niechlubne pierwsze miejsce w kraju – mówi lekarz i dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Tadeusz Jędrzejczyk. – Oznacza to, że czwarta fala pandemii zaczyna przyspieszać. Spowoduje to nie tylko wzrost liczby hospitalizowanych osób, ale też większą liczbę osób wymagających podłączenia do respiratora. Nie chciałbym być złym prorokiem, jednak obawiam się, że konieczne będzie ponowne uruchamianie kolejnych oddziałów szpitalnych dla pacjentów covidowych. Niestety to wiąże się z wyłączaniem oddziałów np. internistycznych i przeznaczaniem ich dla chorych na COVID-19. Ponadto, istnieje ryzyko, że wraz ze wzrostem zakażeń, do przychodni powrócą, tak nielubiane przez pacjentów, teleporady – dodaje lekarz.

Samorząd przypomina, że jest to ostatni moment, by skutecznie zaszczepić się przeciwko Covid-19. W ciągu ostatnich 9 miesięcy szczepionkę przyjęło blisko 19 mln osób, co oznacza, że zaszczepiona została niewiele ponad połowa społeczeństwa. Jak twierdzą eksperci, jest to za mało, by osiągnąć odporność populacyjną.

Z zastrzyku skorzystać można m.in. w szpitalu, przychodni, aptece, podczas festynów, dożynek czy w szczepibusie. Dostęp do nich jest niemal nieograniczony. Wkrótce ruszą także szczepienia w szkołach.

Gdyby nie szczepienia nie wyeliminowano by wielu groźnych chorób, jak: polio, koklusz czy czarna ospa. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości czy warto zaszczepić się przeciwko COVID-19, to powinien porozmawiać z lekarzem rodzinnym, który z pewnością rozwieje wszelkie obawy – podkreśla dyrektor Departamentu Zdrowia.

Na rynku dostępne są obecnie cztery szczepionki: Pfizer, Moderna, AstraZeneca oraz jednodawkowy Johnson&Johnson.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...