Podczas kolejnej roboczej sesji w Redzie radni ustalili przede wszystkim sprawy związane z budżetem miasta. Uchwałą przyjęto także trzy pomniki przyrody, w tym 300-letni dąb szypułkowy i ponad 150-letni klon jawor.
Redzcy radni podjęli decyzję o dofinansowaniu zakupu specjalistycznej aparatury do diagnozowania powikłań wywołanych zakażeniem COVID-19. Środki trafią do wejherowskiego szpitala. Wcześniej ten sam cel wsparła gmina Wejherowo.
Zmianie uległ także plan zagospodarowania przestrzennego w Redzie Pieleszewie.
Przyjęte uchwałą zostały także trzy pomniki przyrody w mieście. Dwa z nich to stare, okazałych rozmiarów drzewa. Jeden z nich to dąb szypułkowy mający 300 lat i ok. 22 metry wysokości – znajduje się on w parku w Ciechocinie. Drugi to ponad 150-letni klon jawor, mierzący ok. 30 metrów wysokości.
– Na wniosek nadleśnictwa uznaliśmy także za pomnik przyrody bluszcz który obrasta dąb w Puszczy Darżlubskiej – dodaje Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy.
– W tym czasie, gdy coraz częściej zwracamy uwagę na środowisko i otaczającą nas przyrodę to takie eksponowanie tej naszej przyrody i tego, jak powinniśmy o nią dbać jest bardzo ważne. Patrzmy, co mamy naokoło i doceniajmy to – mówi Krzemiński.
Pomnikami przyrody są pojedyncze twory żywej i nieożywionej przyrody lub ich skupiska o szczególnej wartości przyrodniczej, naukowej, kulturowej, historycznej lub krajobrazowej oraz odznaczające się indywidualnymi cechami, wyróżniającymi je wśród innych tworów, okazałych rozmiarów drzewa, krzewy gatunków rodzimych lub obcych, źródła, wodospady, wywierzyska, skałki, jary, głazy narzutowe oraz jaskinie.
Na terenach niezabudowanych, jeżeli nie stanowi to zagrożenia dla ludzi lub mienia, drzewa stanowiące pomniki przyrody podlegają ochronie aż do ich samoistnego, całkowitego rozpadu. Ustanowienie pomnika przyrody oraz następuje w drodze uchwały rady gminy.
